Wiedźmin pokonuje The Mandalorian. Serial Netflixa najpopularniejszy.
Wiedźmin Netflixa jest jednym z najpopularniejszych seriali na świecie. Udało się wyprzedzić m.in. produkcję Disney+ zatytułowaną The Mandalorian.
Fallriv z- #
- #
- #
- #
- #
- 310
Wiedźmin Netflixa jest jednym z najpopularniejszych seriali na świecie. Udało się wyprzedzić m.in. produkcję Disney+ zatytułowaną The Mandalorian.
Fallriv z
Komentarze (310)
najlepsze
Przy takich wynikach te planowane 5-7 sezonów to raczej pewniaczek ;)
Wiedźmin tylko w Stanach Zjednoczonych miał osiągnąć wynik 127 mln wyświetleń - serial The Mandalorian w tym samym okresie mógł pochwalić się wynikiem 115 mln wyświetleń.
Do tego badano wyświetlenia 28 dni po premierze pierwszego odcinka, wiedźmin jeszcze tyle nie ma.
Teraz możecie mi nawalić minusów, ale to nie zmieni faktu, że serial jest słaby, a jego ocena nieadekwatna
@Zielony_Ogr: Wszyscy to wiedzą, ale pomimo tego ogląda go się świetnie i dlatego kręci takie dobre wyniki
Komentarz usunięty przez moderatora
W Stanach każdy ma taki sam dostęp do Netflixa jak i D+, więc jest to bardziej miarodajne. Owsem, do Netflixa są ludzie przyzwyczajeni więc siłą rzeczy ma go więcej osób, ale jak ktoś nie kupił lub nie przedłużył triala D+ dla Mandaloriana to też o czymś świadczy.
I to jest rewelacja. Sam decysujesz jak ogladasz. Jak tylko chcesz to ogladaj odcinek co tydzien, ale jak chesz to jeden czy kilka dziennie.
Umozliwia to tez intensywne kamapnie reklamowe tuz przed premiera produkcji.
CGI do "Mandaloriana" robili ludzie od kinowych "Gwiezdnych Wojen", a także "Parku Jurajskiego", "Terminatora 2" i filmów Marvela, a przy odcinku drugim (tym z błotnym nosorożcem) dłubała dodatkowo z połowa liczących się w Hollywood studiów od animacji komputerowej. Pod względem stricte technicznym "The Mandalorian" deklasuje "Wiedźmina" o parę długości. Disney, w przeciwieństwie do Netfliksa, nie szczędził pieniędzy na swoje dzieło.
- yoda w serialu mial jako "maluch" 50 lat
- inny yoda w 6 czesci (III) mial cos kolo 950 lat
to nam daje
Osobiście uważam, że serial Disneya jest lepszy, znacznie bardziej dopracowany i bardziej filmowy (miejscami się zapomina, że to produkcja "telewizyjna"). We "Wiedźmina" nikt tak do końca w Netfliksie nie wierzył i stąd
Druga sprawa, że Mandalorian ma dużo lepsze oceny i jest zajebisty według widzów i krytyków.
Jutro jak wytrzeźwiejesz, będziesz miał niezły ubaw ze swoich wiadomości :D
Co zaś do wyników oglądalności, to wystarczy wziąć pod uwagę jak długo Disney+ jest obecny na rynku, a co za tym idzie, jaką ma bazę subskrybentów oraz fakt, że oficjalnie dostępny jest raptem w kilku krajach.
Zobacz sobie Star Treka albo Kroniki Szanchary :p
Narzekacie na wiedźmina, a mogło być na prawdę gorzej :p
@jatylkopytam: No i tu jest pies pogrzebany, Netflix wypuścił kolejny średni serial jakich na platformie mnóstwo, HBO dopracowałoby go tak że mucha nie siada, no ale mamy to co mamy, czytaj epicką finałową bitwę gdzie bramę zamku heroicznie szturmuje trzech Nilfgaardczyków ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie ogląda się tego źle ale do GoT nie ma startu.
Netflixowy wiedźmin spoko, ale momentami pojawiają się dłużyzny a obok świetnie dobranego Cavilla czy dobrej Yennefer mamy kompletne nieporozumienie w postaci Triss Merigold ogólnie 7 w porywach 7,5 na 10
Cieszy mnie popularność obu seriali bo chociaż według mnie Mandalorian jest lepszy, to ich popularność gwarantuje