Smutny był motyw z żoną, co przejeżdżał koło domu. Związku jako takiego już mieć nie mogli. Kto widział w dzieciństwie, to wtedy z takim zaciekawieniem patrzyło się na roboty, jak w filmach gdzieś były.
Ciekawe czy ktoś ogarnia drugie dno filmu, ukryte przesłanie itd. Korporacjonizm. Wszechwładza korporacji- nielegalne działania w dążeniu do zysku; taka siła, że zdobyli ciało które chcieli na eksperymenty (inne nieudane z ludźmi też są); są w hierarchii wyżej niż służby (stawiają sobie warsztat dla Robo na komendzie, wgrane rozkazy niepozwalające aresztować ludzi z korpo). Motyw przebytej drogi -> szukanie własnego ja, poprzez wyjście z szaleństwa zapracowania - Murphy był takim prefekcyjnym policjantem,
Szkoda, że dzisiaj SF to infantylna rozrywka dla debili.
@Bf109: Blade Runner 2048 jest lepszym filmem niż klasyk Scotta (a już na pewno w kategorii czysto fabularnej wymaga więcej od widza), a nie jest to bynajmniej jedyne nie-infantylne s-f w ostatniej dekadzie... Jak dla mnie wychodzi na to, że po prostu z jakiegoś powodu sięgasz po tę "infantylną rozrywkę dla debili", ale nie czyń z tego od razu zarzutu dla branży...
Ten film zestarzał się z wyjątkową gracją ponieważ podchodzi pod Dark post-apo SCI-FI których już się nie produkuje. Ogromny budżet, fabuła i postaci w stylu kina klasy B, dorosły humorprzeplatany ze scenami strzelania pistoletem w jaja. ten film jest mroczny, śmieszny, tragiczny i groteskowy... Po prostu dobre kino. Oglądałem 1 część miesiąc temu i oglądało się to tak samo dobrze jak 20 lat temu kiedy miałem 13 lat. Ktoś wspominał o remake?
podchodzi pod Dark post-apo SCI-FI których już się nie produkuje.
@artur-moander: Obczaj Dredd z 2012, spodoba Ci się, jeden z bardziej niedocenionych filmów s-f ostatniej dekady. W sumie widać tam sporo inspiracji oryginalnym Robocopem.
@szejas: Sierra to zupełnie inny samochód a te 2.3D były bardzo trwałe i mało awaryjne jedynie przy ogromnych przebiegach gdy już kanały chłodziwa były zapchane lub zakamienione to lekko przegrzewał się ostatni cylinder.To były bardzo trwałe nie docenione samochody i to z tylnym napędem
scena w której faszerują Alexa kulami to było przeżycie, pamiętam, że za pierwszym razem to było straszne, później jak tylko dochodziło do tej sceny to przełączałem kanał albo wychodziłem i wracałem jak było po, straszna trauma
a teraz po latach w dobie internetu można było odkryć, że ta scena była brutalniejsza bo wycięto lub okrojono niektóre fragmenty
Jako dzieciak byłem wielkim fanem robokopa. Najlepszy był pistolet w nodze, za otwieranymi klapkami, widok z jego perspektywy i notatki wyskakujące mu przed oczyma, szpikulec z ręki. Ten pistolet był specjalny, nikt poza nim nie mógł nim strzelać, i wogóle to swoje ważył i był większy niz zwykłe. Marzyłem o zabawce robokopa.
Komentarze (161)
najlepsze
- Nice shooting son, what's your name?
- Murphy (uśmiech)
Ciary, że #!$%@?!
@Bf109: Blade Runner 2048 jest lepszym filmem niż klasyk Scotta (a już na pewno w kategorii czysto fabularnej wymaga więcej od widza), a nie jest to bynajmniej jedyne nie-infantylne s-f w ostatniej dekadzie... Jak dla mnie wychodzi na to, że po prostu z jakiegoś powodu sięgasz po tę "infantylną rozrywkę dla debili", ale nie czyń z tego od razu zarzutu dla branży...
@artur-moander: Obczaj Dredd z 2012, spodoba Ci się, jeden z bardziej niedocenionych filmów s-f ostatniej dekady. W sumie widać tam sporo inspiracji oryginalnym Robocopem.
@szejas: Skorupy sprzedawali na tej samej płycie podłogowej co Taurus. Sierra była jeszcze tylnonapędowa
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
a teraz po latach w dobie internetu można było odkryć, że ta scena była brutalniejsza bo wycięto lub okrojono niektóre fragmenty
Marzyłem o zabawce robokopa.