365 dni - co ja właściwie obejrzałem?
365 dni to zaprzeczenie tego, czym jest sztuka filmowa. Produkcja praktycznie pozbawiona emocji, prawdziwych relacji między bohaterami, z pustym scenariuszem.
Tequila77 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 256
365 dni to zaprzeczenie tego, czym jest sztuka filmowa. Produkcja praktycznie pozbawiona emocji, prawdziwych relacji między bohaterami, z pustym scenariuszem.
Tequila77 z
Komentarze (256)
najlepsze
Tylko p0lka która była tu parę razy na wakacjach może sobie wyobrażać że będzie ruchać '' konkurencję ''
https://niezatapialna-armada.blogspot.com/2018/09/358-cae-zdanie-porywacza-czyli-to-jest.html
Natomiast jeśli szukasz kogoś na stałe, partnerki, przyjaciółki i kochanki (w tej kolejności) to już nie jest tak łatwo i lepiej żebyś wybrzydzał wtedy.
Każdy ma swoje priorytety i wiem że w pewnym wieku dla niektórych liczy się tylko dupczenie, jednak są ważniejsze rzeczy, chociaż wypokowej społeczności może to być ciężko zrozumieć (
Komentarz usunięty przez moderatora
@stanson: I tu totalnie macie złe przeświadczenie o tym, kto się jara taką literaturą.
Bo nie są to gospodynie, a durne dziunie spędzające więcej czasu na robieniu pazurów niż na ogarnianiu domostwa.
Reszta to lekko mówiąc słabe są...