Władza ma gdzieś zakaz zgromadzeń
Środek Warszawy, kilkadziesiąt osób obok siebie. Gdzie jest policja? Spróbujcie tak się ustawić ze znajomymi, a dostaniecie po kilka tysięcy złotych mandatu od osoby. Bo kary są dla szaraków myjących samochody, zmieniających opony, babć na cmentarzach, wychodzących ze współlokatorem na zewnątrz...
Promilus z- #
- #
- #
- #
- #
- 440
Komentarze (440)
najlepsze
1. Zezwala im na takie zgromadzenie fakt, że nikt im nie zabroni i nikt z tym nic nie zrobi, bo nie może.
2. Policjanci nigdzie nie muszą jechać, bo zabezpieczają teren w równych rzędach w maseczkach na twarzy.
@warning-eso: Królowie i Piłsudski wirują już w grobach od 2010r.
#bekazpis