5000 zł za wyjście do sklepu, bez prawa do obrony, z wątpliwym uzasadnieniem
Sanepid ukarał mężczyznę karą 5000 zł za wyjście do sklepu w celu zakupu piwa. Problem staje się generalny: obywatele są represjonowani przez urzędników, bez prawa do obrony, z rygorem natychmiastowej wykonalności kary. Analiza prawna.
AndrzejWolny z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 462
Komentarze (462)
najlepsze
Czytacie w ogóle?
no ale przecież pan zamiast się obronić sensownie to powiedział że wyszedł leczyć kaca więc niech teraz płaci za głupotę
@Shotaro: ten zakaz jest bezprawny, bo godzi w podstawowe wolności gwarantowane w Konstytucji. Nie można ograniczać tych wolności rozporządzeniem nawet podczas stanu nadzwyczajnego, a co dopiero bez.
Leczenie kaca to Twoim zdaniem nie jest niezbędna potrzeba dnia codziennego?
Od policji mandat niezgodny z prawem 100-500 zł, za kilka naruszeń 1000 zł łączny lub sąd.
Nie rozumiecie debile że stwarzacie zagrożenie? #!$%@? z wami jak wam życia nie żal ale przy okazji możecie np zabić mnie czy sąsiada.
#!$%@? mnie wasza wolność, to wy nastajecie na moje życie gnoje.
I brawa dla policji
@BezKrakaNiePograszMakaroniarzu: Spokojnie, ciebie nie możemy zabić. Ty przecież cały czas siedzisz w domu, a do takiej mendy nikt przecież nie przyjdzie napić się piwa!
@BezKrakaNiePograszMakaroniarzu: Słabo, ja bym powiedział że 99.9999% interwencji jest słuszna. Tylko z niezrozumiałych dla mnie powodów nie wypałowali takich palantów, którzy tłumem sobie poszli pod pomnik w środku miasta i takiego jednego palanta, który razem z ochroniarzami pojechał na cmentarz.
Ale tak, brawa dla policji, ale z zastrzeżeniem żeby te brawa były wszystkim, co dostaną, żeby tymi brawami się wykarmili, tak jak brawa były jedyną pomocą,
@dave8: W takich warunkach żyją polscy przedsiębiorcy. Jeżeli ich posłuchasz to część nich zawsze powtarzali: My chcemy płacić uczciwie podatki, ale niech nam ktoś powie ile dokładnie mamy zapłacić.
Nawet jak tacy przedsiębiorcy występowali o interpretacje do skarbówki i robili zgodnie z tą interpretacją, to i tak dostawali kary za zaległy podatek, bo interpretacja się zmieniła.
Dlatego wierzę w tą historyjką, bo w tym kraju