Niektórzy widzowie mogli już przywyknąć do manipulacji informacją, stosowanych przez telewizję publiczną TVP. Serce jednak boli, gdy osoby odpowiedzialne za post-produkcje zawodzą nawet przy prostym kluczowaniu (usuwaniu koloru) z green screenu.
Sytuacja miała miejsce w Wiadomościach wyemitowanych 12.04.2020 o godzinie 19:30. Można by przymknąć na to oko, gdyby nie słowa prowadzącej, która powiedziała że Rafał Stańczyk przedstawiony na poniższym zdjęciu "znajduje się na miejscu". ( ͡° ʖ̯ ͡°) Problem w tym że na nagraniu widoczne są pewne zielonkawe elementy, które nie mają prawa takie być. W mojej opinii reporter został ustawiony na zielonym tle.
Zieloną poświatę można zauważyć na garniturze jak i na włosach, szczególnie przy wykorzystaniu próbkowania kolorów. Dla zainteresowanych chciałbym zaznaczyć, że niektóre z oprogramowań do edycji wideo oferują rozwiązania pozwalające na naprawienie zielonego efektu wywołanego przez wykorzystanie green screena.
Komentarze (262)
najlepsze
@pieczk: w sumie ten problem jest powiązany z innymi problemami. W skrócie ten problem zwie się BMW.
@anonimek123456:
"Na miejscu", czyli w USA.
Reportaż jest ogólnie o stanach, więc "na miejscu" należy ogólnie traktować usa, a nie konkretnie pod białym domem. Udowodnijcie że Rafał Stańczyk nagrywał to na zielonym ekranie znajdując się w Polsce, to będzie powód do afery
¯_(ツ)_/¯
@scroller: a gdybyś tak któegoś dnia się obudził, postanowił zrobić coś ze swoim życiem i choć tak na próbę napisał tego typu komentarz bez tych wszystkich idiotów, debili i innych tego typu tekstów? Czy twój świat naprawdę by się od tego zawalił? Bo tak, co do meritum pewnie masz rację, ale chamski ton wypowiedzi tą rację całkowicie niszczy.
Pisze to jako krytyk Wiadomości TVPiS.