Rusza sprawa koszmarnie pechowego wypadku
Skrzynia ładunkowa ciężarówki uderzyła w gałąź. Oderwała ona metalowy pręt o prostokątnym przekroju, który przez pęd powietrza został odrzucony na sąsiedni pas ruchu. Przebił on przednią szybę volvo i trafił Filipa w głowę. Chłopak zginął na miejscu. Julia i 7-miesięczna Lilka córka przeżyły.
Saeglopur z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 14
Komentarze (14)
najlepsze
Tak na pewno. Po co oni w ogóle ciągle trzymają te drzewa przy drogach? Tyle ludzi
@kacor87: O wiele przyjemniej się jeździ po drogach, które są zalesione. Tak mimo wszystko :). Chociaż zgadzam się, że w przypadku dróg powinny one rosnąć tak o 2 - 3 m od skrajni
Komentarz usunięty przez moderatora
Kierowca celowo nikogo nie zabił, ale za swoje czyny musi ponieść karę. Do 8 lat to sprawiedliwy wyrok (jeśli nie było przekroczenia prędkości)