Teraz są dwie możliwości: - ma mądrych rodziców od których dostanie na jakiś czas starą nokię (bo jakiś kontakt trzeba mieć) i zapamięta do końca życia żeby nie niszczyć - ma głupich rodziców i kupią mu nowego najnowszego smartphona i nic się nie nauczy
Dla mnie zawsze niezrozumiałym było rzucanie sprzętem po porażce. Przegrałeś to lecisz jeszcze raz i próbujesz ponownie, a nie jak zwierze rzucasz czymkolwiek co masz w ręce, bo nie wyszło...
@zdunek89 to trochę jak z rozbitymi ekranami w smartfonach. Miałem ich kilka i NIGDY mi się nie zdarzyło zbić ekranu. Po pierwsze kupowałem etui + folie/szyby na ekran, po drugie zawsze obchodziłem się z takim sprzętem ostrożnie. Jedno i drugie wynika z tego, że bardzo szanowałem taki sprzęt i wiedziałem ile kosztuje. Jak ktoś ma całe życie wszystko "za darmo" to potem ma gunwo w głowie.
@Basiura89: ekrany to inna sprawa, potrafią pęknąć nawet kieszeni czy leżąc na blacie. Czasem zastanawiam się czy to tak specjalnie. Są mocne naprężenia i od tak strzelą...
Ale bezpośrednio chodzi mi o wyżywanie się na sprzęcie, to jest głupota, nic więcej.
Komentarze (15)
najlepsze
- ma mądrych rodziców od których dostanie na jakiś czas starą nokię (bo jakiś kontakt trzeba mieć) i zapamięta do końca życia żeby nie niszczyć
- ma głupich rodziców i kupią mu nowego najnowszego smartphona i nic się nie nauczy
@Atreyu: wezmą sobie na "black friday" w czasie zamieszek (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Ale bezpośrednio chodzi mi o wyżywanie się na sprzęcie, to jest głupota, nic więcej.
Komentarz usunięty przez moderatora