Ile kosztuje nas kościół katolicki - zrzutka na billboardy
Wbrew pozorom, około 20 MILIARDÓW ZŁOTYCH ROCZNIE, nie spada kościołowi z nieba. To są pieniądze, które na skutek działań absolutnej większości polityków po 1989 roku, setkami kanałów, zasilają coroczny budżet kościoła, kosztem wielu społecznych potrzeb. Tylko 6 mld to tacowe wg wyliczeń ekonomisty.
i.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 171
Komentarze (171)
najlepsze
Więc na tej grafice pozycja gdzie
Zgadzam się że fundusz kościelny trzeba zlikwidować. Ale takie listy to jakiś nieśmieszny żart xD
Co do reszty sie zgadzam i uważam że bilans zyskow i strat jest jednak dla Polski na + patrząc na historyczna współpracę z kościołem.
Po drugie - unijne dotacje to często środki przeznaczone na renowację zabytków. Tak
Ciekawe że ten troll neuropejski już usuwa konto po tym jak tu ostro manipulował na wypoku. Nawet był taki tag o manipulacjach tego konkretnego manipulatora. Skończyły się wybory, kampania, to zaraz konta usuwają, nie tylko on, więcej kont teraz kasują.
@SonGocha99:
No tak... jak 90% ludności coś robi to musi to być mądre i godne naśladowania.
Ponad 90% ludności nie ma pojęcia o zaawansowanej matematyce/fizyce/chemii/... więc spalmy wszystkie podręczniki bo muszą być głupie.
@pyroxar: W tym katolickim skansenie bez cienia zażenowani uprawia się takie groteskowe zabobony, więc nie pierdziel mi tu o jakieś filozofii. Tu chodzi by zapewnić garstce kapłanów i polityków z nimi związanych dostatnie życie, żerując na ciemnocie tego narodu. Oczywiście ciomnote należy podtrzymywać, między innymi takim zabobonem
Zadziwia mnie głupota wykopujących, która nawet nie pomyślała chwilę czy te liczby mają jakikolwiek sens.
Już nie mówiąc o tym, że guzik powinno was obchodzić co ludzie robią z pieniędzmi na tace i zwykłym łgarstwem jest gadka tu, że to
Po drugie - to jakaś amatorska, nieprzemyślana akcja na poziomie gimboateistów w stylu "jakby każdy zamiast do koszyczka dawał na chorych". O ile zgodzę się, że kościół absolutnie nie powinien być wspierany z budżetu, to kwestia co kto komu daje w formie darowizny - czy daję na kościół, czy za wstęp do kina, to już sprawa każdego, i dopóki żyjemy w