Jaki był najgłośniejszy dźwięk w historii ludzkości?
Gdyby najgłośniejszy dźwięk w historii ludzkości (jaki został odnotowany) został wyemitowany w Warszawie, to ludzie w Kielcach straciliby permanentnie słuch.
PeterGosling z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 198
Gdyby najgłośniejszy dźwięk w historii ludzkości (jaki został odnotowany) został wyemitowany w Warszawie, to ludzie w Kielcach straciliby permanentnie słuch.
PeterGosling z
Komentarze (198)
najlepsze
https://www.elektrotechnikautomatyk.pl/artykuly/naukowcy-wydobyli-najglosniejszy-mozliwy-dzwiek
@SunriseOverEverest: Racja. Ale taka wideo-forma wciąż przegrywa z tekstem pisanym. W zgrabnie zredagowanym artykule sedno problematyki można znaleźć w ciągu kilku sekund. Tutaj trzeba czekać lub mozolnie przewijać.
A dzieje się tak dlatego, bo ludzkie ucho i mózg odbierają natężenie dźwięku właśnie w skali logarytmicznej. Dla nas, jeżeli coś brzmi jako coś 2x głośniejszego to w rzeczywistości musi być 10 razy 'głośniejsze'. Stąd kiedy puścicie muzykę na 30dB, a później podgłośnicie do 40dB to zwiększając w rzeczywistości natężenie dźwięku dziesięciokrotnie dla Was muzyka
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Trochę się czepiam ale rozerwanie błony bębenkowej nie odbiera słuchu. Dalej się słyszy jeśli nie jest uszkodzone ucho wewnętrzne -> dużo słabiej ale jednak. Ponad to błona bębenkowa ulega regeneracji, słuch nie zawsze wraca do stanu wcześniejszego ale takie osoby są w stanie spokojnie żyć bez jakiegoś większego uszczerbku.