@borewicz_zero_7: To nie są efekty specjalne (SFX), to są efekty wizualne (VFX). Efekty specjalne to te, które są tworzone na planie - wybuchy, śnieg, deszcz, animatroniki. Efekty wizualne są dodane w postprodukcji przy użyciu programów do CGI.
@borewicz_zero_7 świetne jak na robotę w domu. W studio, to nic nadzwyczajnego. Zauważ że brak to praktycznie jakichkolwiek interakcji z elementami ruchomymi. Nic nie jest podnoszone, dotykane popychane. Nie masz tu żadnej symulacji fizyki, 3-d trackingu itd. ale powtarzam jak na robotę 'w piwnicy' super
Odkrycie Ameryki! Przecież tak teraz robi się filmy - większości tego, co widzimy na ekranie, nie było na planie, większość scen plenerowych jest kręcona w studio.
@eaxene: Opłaca się z kilku względów. Raz, że koszt możliwości filmowania w danym miejscu w wielu znanych miastach jest dość drogi. Dwa, że przy małych scenach kręcąc w studiu i potem nakładając tło masz szybszy wpływ na to co na nim się znajdzie. Nie masz problemu z wycinaniem przyglądających się ludzi, hałasów gwaru miejskiego itd.
@eaxene: hmm chyba większość z tej kompilacji to seriale(ale ręki nie dam sobie uciąć bo nie rozpoznaję każdego kadru), a wiadomo że seriale mają znacznie mniejszy budżet niż filmy i dlatego nawet w serialach o superbohaterach czy zombie jest mniej więcej 55 minut #!$%@? i 5 minut akcji z efektami specjalnymi. Więc po prostu taniej to wychodzi ale widać w wielu miejscach animację zamiast realnych kadrów - oczywiście w trakcie oglądania
że tak łatwo jest nas zaskoczyć i zmanipulować tym co widzimy. I jeszcze jedno pytanie, czy to jeszcze kino czy już coś na pograniczu nieprawdy... czy to jeszcze kino czy już coś na pograniczu nieprawdy...
Na tak, bo do tej pory kino było dokumentalnym zapisem otaczającej nas rzeczywistości. Ale gość pierdzieli.
@MandarynWspanialy: to samo sobie pomyślałem. W kinie wszystko - od historii aż do emocji postaci - jest udawane i nieprawdziwe. Ba, same rekwizyty często i gęsto są po prostu słabymi replikami prawdziwych obiektów i nikt nie narzeka.
Ogólnie to nie mam nic przeciwko jak jest zrobione dobrze ale dla mnie dużo lepsze wrażenie wywiera stara technika jaką współcześnie mogliśmy oglądać w Blade Runnerze. Ma to w sobie jakąś magię no ale wcisnąć w taką scenerię człowieka już się nie da.
Sama postać jest generowana komputerowo, od jakichś 15 lat mają nawet symulacje mięśni i żył, a to że potrzebujesz nadal człowieka aby ruchy postaci były naturalne jest rzeczą nie do obejścia
Istnieją filmy animowane w zrobione w pełni komputerowo, gdzie udział aktorów ogranicza się do głosów. M.in. Ratatouille.
@s1720nk: Ogólnie polska kinematografia stawia na udźwiękowienie. Widz wsł#!$%@? się, żeby zrozumieć wypowiedzi aktorów, po czym następuje nagłe uderzenie głośnej muzyki. Wrażenie jest bardziej piorunujące i niezapomniane, niż najlepsze efekty specjalne. Do tego dobra gra aktorska (może bez nazwisk się obejdzie) i już mamy dzieła, które mogą konkurować z oskarowymi produkcjami.
Śmieszne jest to, że koleś stoi tam tylko po to żeby wystawić rękę z fikcyjnego stoiska z żarciem. Zastanawiające jest to, że przy tym całym otoczeniu naprawdę stawiają jeszcze na aktorów.
@dregdreg: To dlatego, że stworzenie wiarygodnych postaci i ich animacji jest bardzo trudne, czasochłonne i kosztowne. Zrobienie realistycznego otoczenia to znacznie niższa połka skomplikowania. Ian Hubert zaangażowany w ten projekt ma nawet całą serię filmików na YT pokazującą jak małym nakładem pracy uzyskać fajne efekty w sofcie 3d (dla osób, które ogarniają już jakieś podstawy).
Z taką grą aktorską, to rzeczywiście wystarczą kukiełki niewiele różniące się od tych znanych z gier komputerowych. Ale do odegrania scen takich jak choćby ta poniższa, kukiełki będzie musiała programować chyba sztuczna inteligencja i wątpię aby postęp w jej rozwoju pozwolił na to w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat. Przynajmniej jeśli mówimy o tworzeniu scen od początku, na zasadzie pewnej wizji oraz interpretacji aktora - jak to ma ma miejsce w klasycznym ujęciu,
Komentarze (72)
najlepsze
Na tak, bo do tej pory kino było dokumentalnym zapisem otaczającej nas rzeczywistości. Ale gość pierdzieli.
Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś.
Istnieją filmy animowane w zrobione w pełni komputerowo, gdzie udział aktorów ogranicza się do głosów. M.in. Ratatouille.