Stał ze znajomą. "Ilona podeszła i zdzieliła mnie w twarz"
- Przez dziesięć lat dojrzewałem do decyzji, żeby komuś powiedzieć, że jestem ofiarą przemocy mojej żony - opowiada 41-letni Marcin. - Wstydziłem się i byłem przekonany, że nikt mi nie uwierzy. Tymczasem
blaskar z- #
- #
- 130
Komentarze (130)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@AgentPrusak: wiele badań pokazuje, że dziewczyny pierwsza granice maja stosunkowo dalej i trudniej poderwać je do działania, ale kiedy już chcą kogoś zgnoic to robią to w sposób pełny i wielowymairowy
1. Przekonanie, że kobiety nie można uderzyc.
2. Słaby charakter, brak pewności siebie
3. Złe wychowanie w domu ("mama ma zawsze rację, masz robić co każe zawsze")
4. Niskie poczucie własnej wartości
5. Niski status społeczny (brak zdolności kredytowej w pojedynke, brak majątku, brak wyglądu, brak pieniedzy).
Przepis na udane życie jest jeden - dobra praca, dobre ubranie, mieszkanie / dom, dobre hobby, kasa na koncie, kilku zaufanych przyjaciół +
No nie, drobna uwaga, Niebieską kartę zakłada się nie osobom dopuszczającym się przemocy domowej, ale podejrzewanym o to. Czyli wystarczy, że ktoś cię zgłosi i już rusza procedura niebieskiej karty. I ta procedura dopiero ustali (albo i nie) czy przemocy się ktoś dopuszcza czy nie.
Niebieska karta jest jak sprawa
Komentarz usunięty przez moderatora
Tu trzeba strategii i planowania - najpierw trzeba zadbać o siebie tak, by laska nawet nie myślała by Cię stracić. A jak jest patologiczna i Cię bije, to ja zostawiasz.
#!$%@? od sytuacji, gdy laska rzuca się na Ciebie z nożem, bo wtedy masz prawo
Komentarz usunięty przez moderatora