Polacy nie chcą zgłaszać się na testy. Takich przypadków jest coraz więcej
Orezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, rzecznik prasowy Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce w rozmowie z Interią alarmuje: - Pacjenci przy ewidentnych objawach nie chcą testów, nie chcą znać rozpoznania.
OsiemPiec z- #
- #
- #
- #
- #
- 252
- Odpowiedz
Komentarze (252)
najlepsze
@ravnov: takie przypadki też są, ale coraz więcej osób jeśli nie ma poważnych objawów ukrywa chorobę, powodem jest izolacja itp.
wiemy ze jestesmy w dupie
wiemy ze sluzba zdrowia lezy
jak ktos nie ma problemow z oddychaniem to siedzi w domu i leczy sie sam
- osoba, która miała pozytywny wynik i nie poczuje się WYRAŹNIE gorzej, nie dostanie skierowania na ponowny test - po 10 dniach może po prostu iść do pracy/sklepu itd
- osoby na kwarantannie, które miały STYCZNOŚĆ z osobą z wynikiem
Mam choroby współistniejące.
Przechorowałem to gówno i uważam że żyje tylko dlatego że nie wpadłem w tryby "ratowania" chorych oferowane przez szpitale i NFZ.
Jeśli bym trafił do szpitala to niestety był bym spisany na straty. Takich jak ja się nie ratuje a uzupełnia się statystyki zgonów.
Je*** nfz, polityków i cały ten cyrk.
Między spieprzonym wymazem a sanepidem który sam nie wie kogo izoluje, moja rodzinka przesiedziała w domu okrągły miesiąc pod przymusem, z czego ostatnie trzy tygodnie już po ustąpieniu objawów.
IMO - nie jesteś umierający, lepiej daj odetchnąć lekarzom, pielęgniarkom i nawet urzędasom, bo ewidentnie nie
Ale tak jak mówię, od kiedy się okazało jak system działa, raczej wszyscy załatwiają teraz takie informacje "prywatnie" - jestem chory, widzieliśmy się ostatnio, siedź na dupie i raczej nie jeździj w odwiedziny do staruszków.
No i chyba warto wiedzieć kogo i czym zarażasz? Mam znajomka z byłej pracy, który ma
Komentarz usunięty przez moderatora
@jednorazowka:
Niektórzy robią aby mieć święty spokój i pewność, że to korona. Jak przejdą to mają kwita, że mieli koronę. Taki kwit może się też przydać.
Teraz jest tak, że rząd sobie robi żarty swoimi decyzjami, więc i ludzie mają #!$%@?, bo po co mają się wysilać, skoro rząd to zepsuje kolejną debilną decyzją i zmarnowanymi milionami.