A tak swoją drogą, to czy to nie jest właśnie ten temat którym i u nas straszy się od lat?
Czyli wielka płyta i technologia ich mocowania za pomocą "agrafek", czyli drutu zbrojeniowego? Drut jest odsłonięty między płytami i koroduje, potencjalnie powodując odpadanie całych elementów płyt.
Tu wygląda co prawda że to nie była płyta nośna, a chyba jakaś tylko elewacyjna, ale technologia montażu wydaje się być podobna. Górna, szczytowa płyta, czyli
@hellfirehe: Budynek w technologii wielkiej płyty, jeżeli został wykonany poprawnie, jest niemal wieczny.
Ale - niestety - wszyscy wiemy, jak wyglądała poprawność wykonania w tamtych realiach.
Nawet u nas zdarzały się przypadki odpadania płyt, a należy się spodziewać, że w głębi Związku Radzieckiego kultura techniczna była jeszcze niższa, a wszelkie zjawiska społeczne prowadzące do takiej, a nie innej jakości wykonania - jeszcze silniejsze.
@hellfirehe: straszą głupi dziennikarze żeby mieć o czym pisać a każdy kto się zna na budownictwie uspokaja że budowane to było z ogromnym zapasem. Jakbym miał zgadywać czemu coś odpadło to jak w to na wschodzie bywa jakiś domorosły inżynier nie podumał że to jebnie.
Komentarze (150)
najlepsze
( ͡° ͜ʖ ͡°)
W Final Destination w tym momencie spadłaby druga płyta na niego ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Czyli wielka płyta i technologia ich mocowania za pomocą "agrafek", czyli drutu zbrojeniowego?
Drut jest odsłonięty między płytami i koroduje, potencjalnie powodując odpadanie całych elementów płyt.
Tu wygląda co prawda że to nie była płyta nośna, a chyba jakaś tylko elewacyjna, ale technologia montażu wydaje się być podobna. Górna, szczytowa płyta, czyli
Budynek w technologii wielkiej płyty, jeżeli został wykonany poprawnie, jest niemal wieczny.
Ale - niestety - wszyscy wiemy, jak wyglądała poprawność wykonania w tamtych realiach.
Nawet u nas zdarzały się przypadki odpadania płyt, a należy się spodziewać, że w głębi Związku Radzieckiego kultura techniczna była jeszcze niższa, a wszelkie zjawiska społeczne prowadzące do takiej, a nie innej jakości wykonania - jeszcze silniejsze.
Plus jest taki, że podobno to, co zostało
-ehh jak fajnie byłoby nie odśnieżać codziennie tego samochodu..
-nie ma sprawy, proszę bardzo!