Admirał gasi panią polityczkę [ENG]
Pani polityk z Australii nie jest pewna, czy nowe okręty są potrzebne, w związku z czym robi z siebie pośmiewisko, które zażenowało Admirała. Prosty angielski.
real_dandy z- #
- #
- #
- #
- 138
Pani polityk z Australii nie jest pewna, czy nowe okręty są potrzebne, w związku z czym robi z siebie pośmiewisko, które zażenowało Admirała. Prosty angielski.
real_dandy z
Komentarze (138)
najlepsze
"Gasi" też znak
Wszystko pod zasłoną "tajności", a w rzeczywistości decyzję podejmuje polityk wiedzący o temacie tyle
W Polsce natomiast każdy jest ekspertem od wszystkiego i nikt nie pyta zdania profesjonalistów.
wystarczyło że przeczytała wikipedię
https://pl.wikipedia.org/wiki/Okręt_podwodny_z_napędem_jądrowym
koszt budowy nowego okrętu podwodnego z napędem jądrowym klasy Los Angeles wyniósł w roku 1990 około 900 mln dolarów
U nas próbuje się robić podobne, do tego wtrącając mityczną „pracę domową”. Jak fajnie zauważył (już nie pamietam kto) - jak w ogóle można wyceniać prace domowe? Przecież owoc tej
Pytania są potrzebne inaczej kasa w wojsku znika. Normalna rozmowa była.
@ZbawcaMirko: A generał jej odpowiada, że okręt na pewno będzie dobry, bo Francuzi to specjaliści i oni tylko dobre robią...
https://www.geekweek.pl/news/2013-01-25/odkryto-gigantyczne-zloza-ropy-w-australii_1647967/
Tajfuny, czyli okręty projektu 941, to szczytowe osiągnięcie czasów zimnej wojny – potężne maszyny, które skonstruowano bez żadnych kompromisów związanych z ekologią czy kosztami
https://tech.wp.pl/tajfun-najwiekszy-okret-podwodny-swiata-na-pokladzie-mial-basen-i-200-glowic-jadrowych-6226954855401601a
Tu chyba (zakładam brak łych intencji zgodnie z zasadą "nie szukajmy spisku tam gdzie dostatecznym wyjaśnieniem jest zwykła niekompetencja")mamy typowy problem gdzie na pierwszy rzut oka coś wydaje się niemal oczywiste a po przyjrzeniu się okazuje się ze jest niemal odwrotnie. A po jeszcze dokładniejszym ze nie do końca. A po kolejnym...
No bo tak:
Atutem okrętu podwodnego jest to ze jest podwodny. To wiadomo ze taki co się może
Co to za maniera uznawać, że jedynie praca fizyczna jest coś warta?