Braterstwo.eu: O patologiach przymusu przynależności do stowarzyszeń strzeleck.
Przymus uczy ludzi, że państwo jest słabe, oddaje obywateli na pastwę oligopoli i cwaniaków, którzy nie muszą nic robić, aby zbierać pieniądze. Dalej jesteś dzieckiem, które ktoś mądrzejszy musi “ustawić”, “wyszkolić” i pilnować, żeby sobie nie zrobiło krzywdy ostrym przedmiotem.
wygolony_libek-97 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 120
Komentarze (120)
najlepsze
Natomiast od wieku ma jakieś uzasadnienie - choćby takie, że seniorzy już trochę kasy w system wpompowali, a poza tym mają #!$%@? emerytury i rzadziej podróżują. To samo z dziećmi. Rodzic idzie gdzieś z gowniakiem 2 letnim, który nawet nie jest świadomy gdzie i po co się znajduje, więc i tak nie skorzysta
@Pomiot_szatanski: Krwiodawstwo jest społecznie pożyteczne i jest objawem humanitaryzmu. A np. samo posiadanie jajników nie.
Jeśli ktoś się nie orientuje to grupa
Nie 6, tylko 3 miesiace.
Nie, wystarczy miec pozwolenie kolekcjonerskie
co? xD nigdy swojego "prezesa" nie widzialem, odebralem tylko zaswiadczenie z jego podpisem
Brak strzelców, to nie wina przepisów, tylko braku zainteresowania i... biedy... czego oczekujesz po kraju gdzie większość ludzi jeździ samochodami w cenie niezłego karabinu? Sam wypad na strzelnice dla mnie w kosztach na amo kończył sie
A wysokie ceny są poniekąd pochodną niskiego zainteresowania i setek regulacji dotyczących handlarzy bronią (wystarczy posłuchać Mentzena i jego historii o sklepie z bronią)
ktoś tam wyżej chyba pisał... zapisujesz się do stowarzyszenia kolekcjonerskiego, składka z reguły kilkadziesiąt złotych rocznie wydatków
Wszystko bylo by ładnie i takie tam cukierkowe epitety, tyle ze nie potrafimy o swoje prawa zawalczyć w należyty sposób.
Dlaczego?
Śpieszę z odpowiedzią.... bo lubimy byc ruchani za nasze pieniążki, oddajemy je bez większej refleksji bandom komunistycznych
Komentarz usunięty przez moderatora
Wolność
Nie będzie nam odebrana
Nagle
Z dnia na dzień
Z wtorku na środę
Będą nam jej skąpić powoli
Zabierać po kawałku
(Czasem nawet oddawać
Ale zawsze mniej, niż zabrano)
Codziennie po trochę
W ilościach niezauważalnych
Aż pewnego dnia
Po kilku lub kilkunastu latach
Zbudzimy się w niewoli
Ale nie będziemy o tym wiedzieli
Będziemy przekonani
Że tak być powinno
Bo tak było zawsze.
Do
Odnosze wrazenie ze juz ciekawsze jest ASG, bo "walczy sie" z ludzmi. Emocje sa przy kazdej potyczce czy dzialaniach w terenie (takich pozorowanych wiekszych akcjach).
@Aster1981: [potrzebne źródło]
Samo strzelanie jako członek klubu to ceny amunicji x4 ceny sklepowej, poza tym mówi że czuje się jak biedak bo kupuje sobie tanią amunicję, tanie brońki, a na strzelnicach goście mają spluwy po 10 koła+