Ostatni raz taki sposób odpowiedzi słyszałem w podstawówce jak ktoś stał pod tablicą na matematyce i starał się powtórzyć wynik jaki mu koledzy z ławki szepczą
@becetbreak: pewnie było ze 100 lepszych od niego ale żaden się nie zgodził pracować dla rządu, to tak jak te firmy co przychodzą i chcą specjalistę znającego 100 technologii ale za nie więcej niż 100 PLN na dzień - i znajdują (bo kogoś zatrudnić trzeba) ale takiego, którego boją się nawet prosić o wstawienie wody na kawę xD
Ile było przypadków zakrzepicy po szczepionce Astra Zeneka? Odpowiedź horbana: kilkaset... kilkadziesiąt... kilka tysięcy... a w Polsce 0 Ktoś mu wieży??
@ObserwatorZamieszania: dokładnie to dostał pytanie "ile mamy przypadków w Polsce" i na początku powiedział "kilkaset codziennie w Polsce" (to jest dokładny cytat)- on cały czas mówił o sytuacji u nas, po prostu rzucał liczbami zanim się komora losująca zatrzymała.
Współczuję babce w jego osiedlowym sklepiku: - Dzień dobry ile tego sera? - Kilka. - Plasterków? - Nie kilka tysięcy. - Aaaa gram? To kilogram? - Nie, nie, nie, kilkaset. - To ile tego sera dać? - Sera? Nic. Po bułki przyszedłem.
@przemq88: pomyślałem o tym debilu z GISu Pinkasie, który parę dni temu odpowiedział dziennikarzowi na pytanie jak rok temu przygotowywał nas do pandemii. Pinkas odpowiedział: mentalnie.
Słuchałem tego wywiadu i Horban podał tam kilka ciekawych informacji, np. że prowadzono u nas badania nad tym gdzie Polacy się zarażają, a przynajmniej jak to wyglądało na początku pandemii (ciekawe czy to opracowanie jest dostępne bo byłoby bardzo ciekawą lekturą), także mówił o testowaniu Polaków którzy wracali na święta z jukeju, że nie miało to sensu bo szczep brytyjski sars2 i tak by do nas dotarł z innych państw - generalnie
@elim: jednak w innych krajach były pojedyncze przypadki tej zakrzepicy a u nas 0. Trochę do podejrzane ja bym raczej się skłaniał do to hipotezy, że u nas nikt tego nie bada. Chyba, że Horban mówiąc 0 miał na myśli zakrzepicę spowodowaną przez AZ.
Zawsze cisnę bekę z Horbana. To taki leśny dziadek uczelniany. Typowy profesor co przychodzi na wykład i zamiast mówić do rzeczy to gada przez 2h swoje anegdoty bez sensu.
Przy czym Horban na dodatek w ogóle nie kontroluje tego co mówi i jak mówi, więc wychodzą takie piękne kwiatki praktycznie w każdym wywiadzie.
Po drugim odtworzeniu musialem wrzucic pauze. Jesli ktos by chcial torturowac ludzi, to nagranie nadaje sie idealnie. Ten Pan ma Profesure? Gdzie mozna sie takowej dorobic?
Komentarze (171)
najlepsze
Odpowiedź horbana: kilkaset... kilkadziesiąt... kilka tysięcy... a w Polsce 0
Ktoś mu wieży??
- Dzień dobry ile tego sera?
- Kilka.
- Plasterków?
- Nie kilka tysięcy.
- Aaaa gram? To kilogram?
- Nie, nie, nie, kilkaset.
- To ile tego sera dać?
- Sera? Nic. Po bułki przyszedłem.
Każdemu kto da plusa dam kilkaset złotych... Kilka tysięcy.
Przy czym Horban na dodatek w ogóle nie kontroluje tego co mówi i jak mówi, więc wychodzą takie piękne kwiatki praktycznie w każdym wywiadzie.
Ten Pan ma Profesure? Gdzie mozna sie takowej dorobic?