Wzywa komendant dwóch strazników i mówi: - Dowiedziałem się panowie bardzo niepokojącej rzeczy, a mianowicie, że używacie wyrazów, których znaczenia nie rozumiecie. Na to jeden ze strazników: - Do mnie to alibi? A komendant: - Nie ulega frekwencji.
Trzeba czytać chyba, co wolno policji, straży miejskiej, bo robią się coraz bardziej chamscy do zwykłych ludzi. Słowa - zjeżdżaj, to trochę nie na miejscu były ;)
Hulajnoga, którą chłopak podróżuje przekracza prawie 8x dozwoloną moc i ponad 2x maksymalną prędkość. Gdyby Panowie ze straży miejskiej wiedzieli o tym, można było wezwać policję i zarekwirować pojazd do badań. Więc chłopak też miał trochę szczęścia. Aktualnie wedle prawa hulajnoga może mieć silnik do 250W i max 30km/h. Tu mamy 2x 1000W i 60km/h. https://techlife.pl/ekstremanlna-hulajnoga-elektryczna-techlife-x7.html
@kozol: To jest moc bezpieczna podczas dlugotrwalego uzytkowania
Ale wciaz nie zmienia to faktu, ze silnik nie ma watów. Pojazd moze byc ograniczony do 250w mocy(kombinacji baterii i sterownika zasilajacych i sterujacych silnikiem) ale silnik nie ma watów
Zresztą co w takiej sytuacji. Masz silnik o mocy znamionowej 250w, ale pompujesz w niego z baterii i sterownika 500w
A co jak masz silnik o mocy znamionowej 1000w, ale zasilasz go tylko
W myśl nowych przepisów, przyjętych 25 stycznia, użytkownicy hulajnóg elektrycznych powinni poruszać się przede wszystkim drogami dla rowerów bądź ścieżkami rowerowymi. Jeżeli ich nie ma,mogą korzystać z jezdni, na której dozwolony jest ruch z prędkością maksymalnie 30 km/h. Jazda hulajnogą elektryczną po chodniku albo drodze dla pieszych będzie dozwolona tylko wyjątkowo, jeżeli chodnik jest usytuowany wzdłuż jezdni z ograniczeniem prędkości do 30 km/h i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów.
Komentarze (181)
najlepsze
Wzywa komendant dwóch strazników i mówi:
- Dowiedziałem się panowie bardzo niepokojącej rzeczy, a mianowicie, że używacie wyrazów, których znaczenia nie rozumiecie.
Na to jeden ze strazników:
- Do mnie to alibi?
A komendant:
- Nie ulega frekwencji.
@dominowiak:
na chwile obecna, poruszajacy sie na hulajnodze jest traktowany jako pieszy
Wiec masz racje, SM nie ma rawa zatrzymac pojazdu w ruchu, ale tu nie ma zadnego pojazdu, tylko pieszy :)
A pieszego mozna zatrzymac, niezalezne czy stoi, idzie, biegnie, czy leci :D
jeden cymbał bez maseczki
drugi cymbał z ujem na wierzchu
i oni śmią kogoś pouczać i mandaty dawać
(╯°□°)╯︵ ┻━┻
tym bardzo byłem zaskoczony
Gdyby Panowie ze straży miejskiej wiedzieli o tym, można było wezwać policję i zarekwirować pojazd do badań.
Więc chłopak też miał trochę szczęścia.
Aktualnie wedle prawa hulajnoga może mieć silnik do 250W i max 30km/h.
Tu mamy 2x 1000W i 60km/h.
https://techlife.pl/ekstremanlna-hulajnoga-elektryczna-techlife-x7.html
@Norskee: hry hry hry... ale głupi ci urzędnicy. Nie wiedzą, że nie można opisywać silników watami!
Ale wciaz nie zmienia to faktu, ze silnik nie ma watów. Pojazd moze byc ograniczony do 250w mocy(kombinacji baterii i sterownika zasilajacych i sterujacych silnikiem) ale silnik nie ma watów
Zresztą co w takiej sytuacji. Masz silnik o mocy znamionowej 250w, ale pompujesz w niego z baterii i sterownika 500w
A co jak masz silnik o mocy znamionowej 1000w, ale zasilasz go tylko