Są rybki! Wędkarze będą mieli co łowić na Mazurach.
Same kormorany przez 220 dni w roku zjadają 125 ton ryb. Od kilku dni do mazurskich jezior rybacy wypuszczają centymetrowe szczupaki, na raz ok. 100 tys. sztuk. Po tym, gdy zakończą zarybianie jezior szczupakami przyjdzie kolej na węgorze, liny i karasie
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- #
- #
- 5
Komentarze (5)
najlepsze
To z czego często się śmiejemy oglądająć starego fanatyka wędkarstwa to niestety brutalna prawda.
Na polskich wodach odbywa się gospodarka rabunkowa w majestacie prawa, na mazruskich wodach można złowić głównie to, co zdoła przepłynąć przez dziury w siatce kutrów PZW.
Część wód jest oddana "gospodarstwowym rybackim" które uprawiają takie same praktyki.
Obecnie paradoskalnie, łatwiej jest złowić rybę na
Czy jeziora zarybia się po to, żeby dwójka Januszy miała co łowić i nie musiała jeździć 10 km dalej, czy ma to jakiś większy cel?