Witam,
pokrótce postaram się opisać moje przeboje z obsługą klienta sieci Play.
1. W dniu 28.03.2020 r. za pośrednictwem strony internetowej sieci Play zakupiłem telefon LG G8s ThinQ za kwotę 1799 zł.
2. W dniu 18.02.2021 r. w salonie Play zgłosiłem reklamację telefonu z tytułu rękojmi, ponieważ telefon się wolno ładował, bez znaczenia jaki przewód oraz jaka ładowarka była podłączona pokazywał się komunikat "Wolne ładowanie" i czas ładowania wynosił ponad 5 h. Przy sporządzaniu protokołu zaznaczyłem opcję,że żądam wymiany na nowy albo zwrot pieniędzy (wiedziałem, że sprzedawca może naprawić telefonem jeśli to będzie dla niego bardziej opłacalne).
2.5 W tym miejscu informuję, iż jest to już 3. (trzecia) usterka telefonu. Za pierwszym razem telefon działał wyłącznie na ładowarce, po odpięciu od ładowarki telefon od razu się wyłączał. Druga awaria była dokładnie taka jest obecnie rozpatrywana, tj. komunikat "Wolne ładowanie". W obu przypadkach oczywiście chciałem skorzystać z rękojmi, lecz w salonie Play powiedziano mi, że z uwagi na to, że telefon zakupiłem poprzez stronę internetową oni mogą przyjąć telefon na gwarancję. Wtedy nie myślałem, że w ciągu niespełna roku od zakupu telefon będzie w serwisie trzykrotnie.
3. W dniu 22.02.2021 r. (najprawdopodobniej) obsługa klienta Play skontaktowała się ze mną telefonicznie, gdzie poinformowali mnie, że nie mogą wymienić mi telefonu na nowy ponieważ wiązałoby się to z nadmiernymi kosztami dla Play i proponują naprawę - zgodziłem się na naprawę. W dniu 23.02.2021 r. otrzymałem email od obsługi klienta, że proponują naprawę a w dalszej części nawiązują do przeprowadzonej rozmowy telefonicznej, gdzie cyt.: "Ponieważ przekazał Pan już zgodę na naprawę urządzenia, poinformujemy o możliwości jego odbioru po powrocie z autoryzowanego serwisu." Ok, serwis ma zgodę na naprawę, to myślałem, że najpewniej 2 tygodnie i telefon będzie z powrotem. Myliłem się.
3. W połowie marca zacząłem się niecierpliwić i za pośrednictwem aplikacji Play24 i Chatu dowiedziałem się, że w serwisie czekają na części zamienne i proszą o cierpliwość. Tutaj mój błąd ponieważ nie zrobiłem screenów z rozmowy, a obecnie nie ma opcji aby zapisać chat, bądź przesłać go na adres email (tak bodajże było do niedawna).
4. Z uwagi na przeciągający się czas naprawy, na podstawie art. 560§1 KC zażądałem zwrotu pieniędzy ponieważ doszło do nadmiernej niedogodności na moją szkodę (blisko dwa miesiące na naprawę telefonu to jednak trochę za długo).
5. W dniu 26.04.2021 r. otrzymałem odpowiedź z Play, telefon obecnie znajduje się w serwisie, i że nie podjąłem decyzji co do naprawy urządzenia, co jest oczywistą nieprawdą, patrz pkt 2.
6. Reasumując, od dnia 18.02.2021 r. pozbawiony jestem telefonu ani pieniędzy w kwocie 1799 zł. Nie polecam obsługi klienta Play i sposoby w jaki obsługują reklamacje.
Komentarze (47)
najlepsze
I łyknąłeś to? XD
@raduko35: O to nie trudno, bo wycofali się z produkcji smartfonów. :-]
Dziś to ten sam chłam co plus/t-mobile czy Orange.
Wczoraj Obsługa Klienta Play napisala abym podał nr zgłoszenia, nastepnie po ok 30 minutach poprosili mnie jeszcze o odrobinę cierpliwości. Do chwili obecnej brak odzewu.
Komentarz usunięty przez moderatora