Leczyła się przez teleporady. Trafiła do szpitala z ogromnym guzem
74-letnia kobieta z Namysłowa w czasie pandemii koronawirusa leczyła się wyłącznie przez teleporady. Gdy kuracja nie przynosiła skutków, w końcu zgłosiła do szpitala. Okazało się, że ma w brzuchu olbrzymiego guza, którego wielkość lekarze porównali do ciążowego brzucha tuż przed porodem.
polsatnews_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- 93
Komentarze (93)
najlepsze
Niech więc dziękuje Panu pis.
Nie wiem co by robiło PO. Wiem że od prawie 6 lat rządzi PIS. I to ich rząd jest odpowiedzialny za obecną sytuację w kraju.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak wielkie guzy czasem są hodowane latami i ludzie to bagatelizują, aż guz utrudnia normalne funkcjonowanie, to nic niespotykanego. Oczywiście pani najpewniej nie koloryzuje i guz faktycznie urósł taki monstrualny
Pracujac w polskim chlewie obsranym gownem pewnie tez by mi sie nie chcialo, skoro zeby zarobic normalne pieniadze majac etat w szpitalu trzeba przepracowac te 300 godzin
Ciekawe czy w tej bajce były smoki. Taki guz nie rośnie w 1,5 miesiąca i w sumie nie wiem co jest bardziej żenujące; ta kobieta wciskająca oczywisty kit (nie wiem jak lekarze wytrzymują słuchanie takich bredni na co dzień), czy media podające to jako prawdę objawioną, próbując tworzyć sensację.
Ciężko będzie mi nawet uwierzyć żeby to było 1.5 roku!