W artykule najwięcej rozpisują się o Express VPN (jeden z największych na świecie) i stawiają tezę że dostawca de facto pochodu z HK. Chociaż przyznają że nie mają dowodów, to argumentacja wydaje się sensowna. Nie podają natomiast żadnych dowodów na to że "nagrywają dane".
Drugi z dwóch wspomnianych dostawców to jakiś mały z którego wyciekło dość dużo danych (głównie metadane).
Stawiane tezy są prawdopodobne, ale nie można o nich mówić jak o
Komentarze (78)
najstarsze
Drugi z dwóch wspomnianych dostawców to jakiś mały z którego wyciekło dość dużo danych (głównie metadane).
Stawiane tezy są prawdopodobne, ale nie można o nich mówić jak o