"KTO MU JEBNIE" - znak naszych czasów - wszyscy nagrywają, żeby były dowody, nikt nie interweniuje, żeby się nie narazić (uszkodzi chłopa, będzie miał proces). Co byście zrobili będąc na miejscu?
@apee: ja też bym nic nie zrobił xD Nie moje małpki nie mój cyrk ( ͡°͜ʖ͡°) Dobrze że te pielęgniarki nie interweniują, jak by interweniowały dla pensyjki 3k netto to bym padł ze śmiechu. A swoją drogą jaka opieka psychiatryczna w kraju to i tacy chorzy. PiS i poprzednie rządy mają/miały wywalone to niech teraz sprząta morawiecki klaun jeden.
Nikt mu nie jebnie. #!$%@? nie nasze, to #!$%@? mnie to obchodzi. Mógł kto ochronę zatrudnić, to by zbója wyjaśnili, a tak dwie dziewuchy, jedna na pewno drobna, i chłop co pewności nie ma, że dziewuchy mu w razie czego pomogą, nie będą ryzykować włosa z głowy za te drobne które zarabiają. A jeszcze jakby które lagę dorwało pod rękę i faktycznie krzywdę zrobiło, to by
@kurio: ale przecież on nawet nie jest agresywny,nikomu nie zagraża,jak ktoś by podszedł i np mu jebnął to by miał potem problemy a nie daj boze jeszcze jakąś krzywdę byś mu zrobił to byś musiał mu odszkodowanie płacić
jak na służbę medyczną to zupełnie nie potrafią rozmawiać z osobą chorą psychicznie, mogliby spróbować go zapytać w czym problem, w razie odpowiedzi pociągnąć wątek żeby więcej mówił niż niszczył, zagrać na czas do przyjazdu służb, tymczasem jedyne co potrafią to wykrzykiwać "ty debilu" co umysł tego człowieka odbiera jako doping do jeszcze większej agresji. Zabrakło szpitalnego szkolenia z sytuacji kryzysowych ¯\_(ツ)_/¯ btw taka placówka nie ma ochrony na miejscu?
@tankowiec_lotus: ubezpieczyciel może podważyć skuteczność takiej ochrony a sprawca uniknąć kary jeżeli był niepoczytalny. Chyba, że to "zwykły" pacjent SOR który stracił cierpliwość do szpitalnych realiów a jak widać mógł mieć tam wcześniej kontakt z opryskliwą obsługą, to go oczywiście nie tłumaczy ale nie każdy ma stalowe nerwy, niestety nie znamy całej historii i nie poznany genezy tego typu zachowań, co go sprowokowało. To mogła być sprawa sprzed lat i nagła
Najlepsze jest to, że pokaże żółte papiery i gówno mu zrobią. Jak mu jebniesz to idziesz od razu za kraty. Mój znajomy mieszkał w bloku z takim starszym facetem co mu kiedyś jebło na dekiel, też żółte papiery itp. Nikt nie mógł niczego zrobić, policja kilka razy w ciągu dnia i tak dalej. Koszmar trwał latami. Któregoś lata wprowadził się tam jakiś sebix i dziadkowi przestało się coś tam podobać, na początku
@Lorenzo_von_Matterhorn: niestety na wielu osiedlach sa takie dziady, co sa niespełnieni życiowo i wyzywają sie na sąsiadach, trzymają rzeczy na korytarzu, podrzucają ulotki itp
@Triptiz: Dlatego trzeba sprawdzic ich.Jesli na poczatku ucza by unikac miejsc i sytuacji niebezpiecznych potem psychologii ataku tj ze lepiej oddac portfel niz ryzykowac utrate zdrowia i zycia a dopiero potem zdecydowane odpieranie ataku ktory zagraza zdrowiu i zyciu
Komentarze (326)
najlepsze
Było mówić że nie ma maseczki i wyczuwalny jest od niego wyraźny zapach marichuanen ¯\_(ツ)_/¯
@oakduck: Spokojnie, nie pali się... może kontrolowali najbliższy sklep, czy wszyscy zamaskowani. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://wiadomosci.wp.pl/krakow/miechow-awantura-w-szpitalu-pacjent-zdemolowal-sor-6647108526996288a
Komentarz usunięty przez moderatora
A swoją drogą jaka opieka psychiatryczna w kraju to i tacy chorzy. PiS i poprzednie rządy mają/miały wywalone to niech teraz sprząta morawiecki klaun jeden.
@pieczarrra: ochrona w szpitalach to dziadek z grupą, który ma przepukline i ledwo się rusza
Spieszę z odpowiedzią.
Nikt mu nie jebnie. #!$%@? nie nasze, to #!$%@? mnie to obchodzi. Mógł kto ochronę zatrudnić, to by zbója wyjaśnili, a tak dwie dziewuchy, jedna na pewno drobna, i chłop co pewności nie ma, że dziewuchy mu w razie czego pomogą, nie będą ryzykować włosa z głowy za te drobne które zarabiają. A jeszcze jakby które lagę dorwało pod rękę i faktycznie krzywdę zrobiło, to by
btw taka placówka nie ma ochrony na miejscu?
@hu-nows: "ochrona" to pan Kazimierz, lat 65 co ma kanciapę na piętrze i zanim zejdzie na parter to dostanie zadyszki na półpiętrze
Mój znajomy mieszkał w bloku z takim starszym facetem co mu kiedyś jebło na dekiel, też żółte papiery itp. Nikt nie mógł niczego zrobić, policja kilka razy w ciągu dnia i tak dalej. Koszmar trwał latami. Któregoś lata wprowadził się tam jakiś sebix i dziadkowi przestało się coś tam podobać, na początku
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Każdy z nas sie wtedy wqrwia, kolega z filmu byl bardziej... ekspresyjny ( ͡º ͜ʖ͡º)