Dyrektorka wyrzuca ucznia ze szkoły za brak maseczki przed egzaminami
Dyrektor cieszyńskiego technikum (ZESPÓŁ SZKÓŁ EKONOMICZNO-GASTRONOMICZNYCH), pani Bożena Kania-Sitek za bardzo wczuła się w rolę dyktatora sanitarnego i terroryzuje uczniów urządzając sobie z publicznej placówki prywatny folwark
lukasus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 471
Komentarze (471)
najstarsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
"Lekarz jest odpowiedzialny za moją chorobę!"
"DENTYSTA?!"
od 0:40
Ale śmiechłem XD
Dyrektorka: JESTEŚ UPOŚLEDZONY?!
Też dyrektorka:
art. 70 Konstytucji RP
Ja uczęszczałem do szkoły w której trzeba było nosić marynarkę. Co szkoła to inny regulamin. Nie stosujesz się? Droga wolna.
XD
Dlatego jeśli się jeszcze uczysz nie gardź dobrą radą jak Szpilka tylko przeczytaj poniższe:
Chory system oceniania w Polsce to pułapka i nie daj się w nią łapać. Nie po to spędzasz w szkole połowę dnia, żeby jeszcze przynosić zadania do domu. Dzieciństwo i młodość jest od brojenia i spędzania czasu z rówieśnikami,
@VanGogh: nauczyciel to urzędnik państwowy, który działa na na podstawie i w granicach prawa.
Który przepis pozwala jakiemuś urzędnikowi decydować o tym czy zaświadczenie lekarskie od lekarza X jest OK, a od lekarza Y nie jest OK?
XD
Masz racje, weterynarz zaświadczenia nie może wystawić. Ale dentysta i felczer już tak
popieram
Ego #!$%@?ło jej poza skale, bo jest panią dyryktór.
Zresztą upośledzone dzieci chyba nie chodzą do normalnych placówek?
Tacy jak ty zauwaza to dopiero gdy do paszportu szczepien dojda inne dane i za brak maski kamera monitoringu wysle mandat do domu i obnizy ocene spoleczna. Model juz dzialacy w Chinach.
@grubson234567: jakie sugerowanie, spytała sie go czy jest upośledzony zgodnie z tym co miał wpisane na kartce bo to zwalnia od noszenia maseczki.
W skrócie na kartce miała napisane "ARON JEST UPOŚLEDZONY" i zapytała sie go "ARON, JESTEŚ UPOŚLEDZONY?"
Jeżeli to jest wyzywanie to bardzo duża nadinterpretacja z Twojej strony. Co innego gdyby spytała sie go czy jest #!$%@? debilem (
A dentysta większość edukacji przechodzi dokładnie tak jak każdy inny lekarz. I jak najbardziej może
Czy przez kilka miesięcy nie może zmienić się stan zdrowia?
Jakby mi dziecko coś takiego w domu pokazało to bym pogratulował zachowania spokoju i zrobił im tam jesień średniowiecza (bez maseczki, z prawnikiem).
Sam żałuję, i pewnie dotyczy to większości
To nie jest chłopak który robi aferę, tylko chłopak który razem z matka załatwił pewne formalności według swojej najlepszej wiedzy, a jakaś paniusia mu to kwestionuje.
Ale on przyszedł bez maseczki, o który wiadomo nie od dziś, że mają wątpliwą zdolność powstrzymywania czegokolwiek i stanowią tylko dowód na to, że istnieje "pandemia".
Twoim zdaniem ona ma prawo #!$%@?ć mu egzamin, a potem powiedzieć "sorry, tak jakoś wyszło", czy jednak powinna mieć jakieś jasne podstawy swoich działań? Człowiek, który jest pewny