Seniorzy oddają nieruchomości za renty dożywotnie. W ub.r. zawarto blisko...
Jak informuje Ministerstwo Sprawiedliwości, w ub.r. sporządzono ponad 2,5 mln aktów notarialnych. Wśród nich odnotowano prawie 2 tysiące umów o dożywocie dotyczących nieruchomości rolnych i niemal 6 razy więcej – nieruchomości innych. Z danych wynika również, że w latach 2015-2020 było...
Hannnah z- #
- #
- #
- #
- 20
Komentarze (20)
najnowsze
Emerytury będą miały coraz niższą siłę nabywczą, emeryci nie będą już pomagali dzieciom/wnukom tylko to im trzeba będzie pomóc. W takim przypadku dzieci będą naciskały na przekazanie w drodze darowizny majątku, a później rodzic niech zdycha (szczególnie jeśli partner/partnerka będą miały coś do powiedzenia). Właśnie teraz jest czas
bo myślisz jak młody człowiek który kalkuluje "matematyczno-probabilitystycznie" jak tu wyjść na plus w bliżej nieokreślonym czasie.
Oni nie mają już czasu i da nich liczy się to co będzie teraz, a nie za 10 lat - choć jednocześnie boją się że jednak te 10 lat przeżyją i mogą być wtedy w dupie.
Co byś zrobiła na ich miejscu? Sprzedała dom? po pierwsze to są
Najpierw 30 lat spłacają kredy, a później, 15-30 lat (wiadomo zależy ;)) powiększają sobie emeryturę. U nas to by się dzieci obraziły, jak to tak można to powinien być nasz dom/mieszkanie, a z pomaganiem na starość to będzie różnie.
Z wiki:
Różnice między odwróconą hipoteką a rentą dożywotnią
* odwrócony kredyt hipoteczny wypłacany jest przez określony czas zawarty w
Kiedyś rozmawiałem z dziadkami, dlaczego starsi ludzie są tak łatwowierni, chodzą na te durne pokazy garnków, materaców, podpisują #!$%@? wie jakie umowy, metodą na wnuczka wyrzucają przez okno oszczędności całego życia, otwierają drzwi nieznajomym etc. Odpowiedź była prosta - po wojnie normalne było pomagać jeden drugiemu, brakowało wszystkie od jedzenia po rzeczy codziennego użytku. Normalne było kogoś nakarmić, nawet nieznajomego. Ludzie ufali innym, gdyż