Erdogan w Brukseli
Dziś wizyta prezydenta Turcji w siedzibie NATO w Brukseli a w planach spotkanie z prezydentem USA Bidenem. Poprzednik Bidena traktował z pobłażaniem układanie się Turcji z Moskwą i militarną aktywność w regionie. Jedynie co nie spodobało się administracji prezydenta Trumpa był zakup rosyjskich rakiet S-400. Rozmowy nie będą łatwe dla borykającego się rosnącym bezrobociem, inflacją i napięciem wewnętrznym prezydenta Turcji. Jednak ma on w ręku parę atutów dla sceptycznej administracji Bidena takich jak obecność militarna w Afganistanie, czy powstrzymywanie dużej ilości imigrantów wybierających się do Europy. Pytaniem jest „Jak nie stracić Turcji, próbując powstrzymać Erdogana?” powiedział Nigar Goksel, dyrektor projektu Turcji w International Crisis Group. Następnym problemem jest, jak daleko można ponownie skierować Turcję w kierunku USA, aby Erdogan porzucił zbytnie ciążenie ku Moskwie, a może nawet Chin. Ankara bardzo chce wyciągnąć kraj z kryzysu gospodarczego, pogłębionego przez pandemię, która zniszczyła turecki przemysł turystyczny. Pragnie również uniknąć dalszych sankcji USA, nałożonych po tym, jak Erdogan kupił od Rosji system rakietowy S-400.
Wpływ transportu morskiego na inflację
Przewóz kontenera z Szanghaju do Rotterdamu kosztuje teraz rekordową kwotę 10 522 USD, czyli o 547% wyższą niż średnia sezonowa w ciągu ostatnich pięciu lat. Ponad 80% wszystkich towarów przewożonych jest drogą morską a dalszy wzrost kosztów transportu grozi podwyżką cen wszystkiego, od zabawek, mebli i części samochodowych po kawę, przyczyniając się do przyspieszenia inflacji. Wpływ takich czynników jak rosnący popyt, niedobór kontenerów, zatory w portach przeładunkowych i zbyt mała liczba statków przyczynił się do ograniczenia zdolności przewozowych na wszystkich trasach, co sprawia, że transport z Szanghaju do Rotterdamu jest o 67% droższy niż na przykład na zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych.
Do tej pory koszty transportu były często lekceważone jako mające nieznaczny wpływ na inflację, ponieważ stanowiły niewielką część ogólnych wydatków, a obecnie zmuszają ekonomistów do korekty swoich prognoz i przewidują, że ceny producentów wzrosną w strefie euro nawet o 2% tylko ze względu na koszt transportu. Wiele produktów nie jest już importowanych do Europy na przykład sardele z Peru, ponieważ przy wyższych kosztach transportu nie są konkurencyjne w stosunku do tego, co jest dostępne lokalnie, a europejscy plantatorzy oliwek nie mogą już sobie pozwolić na eksport do Stanów Zjednoczonych.
Klienci Starbucksa będą pewnie musieli przyzwyczaić się do innego smaku niż kawy arabica oraz ziaren kawy robusta używanych do produkcji kawy rozpuszczalnej, które w dużej mierze pochodzą z Azji.
W tym czasie francuska firma żeglugowa CMA CGM SA, miała 2,1 miliarda dolarów zysku netto w pierwszym kwartale w porównaniu z 48 milionami dolarów w analogicznym okresie poprzedniego roku, oczekuje, iż „podtrzymany popyt na transport towarów konsumpcyjnych” będzie kontynuowany przez cały rok. Te ekstremalne stawki frachtowe, spowodują że firmy podejmie działania strukturalne w celu skrócenia swoich łańcuchów dostaw ponieważ niewiele jest firm, w których aż 15% będzie wynosił wzrost całkowitych kosztów dostaw produktów sprzedawanych na rynku międzynarodowym. Niektóre firmy w Europie uciekają się do ekstremalnych metod, takich jak organizowanie konwojów ciężarówek czy pociągów, aby sprowadzać produkty, w tym części samochodowe, rowery i skutery z Chin, powiedział Espin podczas Europejskiej Rady Przewoźników.
Irański satelita
Według raportu Washington Post, Rosja przygotowuje się do sprzedaży Iranowi satelity wyposażonego w sprzęt fotograficzny o wysokiej rozdzielczości i zdolnego do fotografowania obiektów w Izraelu . Transakcja może zostać sfinalizowana w ciągu kilku miesięcy. Satelita Kanopus-V znacznie zwiększyłby możliwości monitorowania obszaru Bliskiego Wschodu przez Iran
Japońska konstytucja do zmiany
Japoński parlament uchwalił w piątek ustawę rewidującą proces przeprowadzania krajowych referendów w sprawie poprawek do konstytucji. Da to możliwość zmiany Artykułu 9 japońskiej pacyfistycznej konstytucji, która ograniczała Japonię do działań obronnych. Japoński rząd ma zatwierdzić parę dokumentów określających priorytety obronne na następną dekadę. Szkice planów wyciekły w poprzednim tygodniu, a najważniejsze wydarzenia pokazują, jak dalece Tokio rozciąga granice tego, co było dopuszczalne w ramach swojej pacyfistycznej konstytucji , która zakazała broni czysto ofensywnej, takiej jak lotniskowce, bombowce dalekiego zasięgu i pociski balistyczne. Oczekuje się, że nowe wytyczne formalnie zrezygnują z ograniczenia japońskich wydatków wojskowych na poziomie 1 procenta produktu krajowego brutto. (Japonia ma obecnie wydać około 240 miliardów dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat.) Nowe wydatki podobno skoncentrują się na pociskach, w tym na systemach obrony przeciwrakietowej chroniących przed zagrożeniami z Chin i Korei Północnej oraz na nowe pociski samosterujące i naddźwiękowe dalekiego zasięgu.
USA - Iran
Stany Zjednoczone oświadczyły, że zniosą sankcje nałożone na trzech byłych urzędników irańskich i dwie firmy wcześniej zaangażowane w handel irańskich produktów petrochemicznych. W międzyczasie Stany Zjednoczone ogłosiły również sankcje dla kilkunastu osób za ich rolę w finansowaniu rebeliantów Huti w Jemenie oraz za współpracę z irańskim Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej. W ten ostatni weekend rozpoczęła się kolejna runda amerykańsko-irańskich rozmów nuklearnych. Stany Zjednoczone pracują nad rozwiązaniem konfliktu w Jemenie i niesieniem trwałej pomocy humanitarnej Jemeńczykom. Trwająca ofensywa Huti na Marib jest bezpośrednio sprzeczna z tymi celami, stanowiąc zagrożenie dla i tak już tragicznej sytuacji humanitarnej w Jemenie i potencjalnie wywołując nasilone walki w całym Jemenie. Nadszedł czas, aby Huti zaakceptowali zawieszenie broni i aby wszystkie partie wznowiły rozmowy pokojowe.
Komentarze (23)
najlepsze
A wiec tak:
* Polska jest na drugim miejscu w Europie, jeśli chodzi o samobójstwa dzieci i nastolatków. Mamy też jeden z najwyzszych na świecie wzkaźników samobójstw i prob samobójczych w ogóle. I nie jest to przez PiS, bo ten trend utrzymuje się od bardzo dawna.
* Polska ma niemal identyczną dzietność jak Japonia. Na prawie 200 państw jesteśmy w grupie 10 państw na świecie o najniższej dzietności. A gdy porównamy
W Japonii również jest dużo rasizmu jakby co (ale nie ma tak dużego % ludzi innej rasy, żeby taki #!$%@? się robił). Jestem w 100% przekonany, że żadna