Polska armia kupuje amerykańskie czołgi Abrams. Bez przetargu, negocjacji, trybu
Wicepremier Kaczyński i min. Błaszczak na konferencji ogłosili, że "Wojsko Polskie będzie wyposażone w czołgi Abrams już od przyszłego roku". Koszt? 23 mld zł. Kilka godzin później szef MON na Twitterze napisał jednak, że do Amerykanów dopiero zostało wysłane zapytanie ofertowe. Nie ma więc pewności
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 240
Komentarze (240)
najlepsze
Bo to "nagła potrzeba"? A skąd ona się wzięła?
Ktoś nas nagle zaatakował i jest wojna? No nie.
W wyniku zewnętrznych czynników nasze dotychczasowe czołgi się nagle z dnia na dzień rozpadły? No też nie.
Ktoś dawał dupy przez
To może wyjaśnisz jaki inny czołg mógł być dostarczony w rozsądnym czasie?
No tak, po co nam wojsko i sprzęt, jak ktoś nas zaatakuje to kupmy czołgi w sklepie z czołgami (-‸ლ)
@desf:
@pat1ryk: I tylko o to mi chodzi. Nie neguję sensu zakupu takiej liczby albo takich modeli czołgów, bo się na tym wystarczająco nie znam. Uważam tyko że wydawanie takich pieniędzy bez przetargu powinno mieć miejsce wyłącznie w ekstremalnych sytuacjach - jak np. wojna. Zresztą podobnie jest to sformułowane w przepisach o zamówieniach publicznych. A tu ta nagła sytuacja
Komentarz usunięty przez moderatora