Ubezpieczył uprawy. Polisa kosztowała 100 tys. zł. Odszkodowania nie dostał
Pan Kamil z miejscowości Świętno od zawsze ubezpiecza swoje uprawy. W tym roku zmienił ubezpieczyciela - polisa kosztowała ponad 100 tys. złotych. Mężczyzna do dziś ma problemy z uzyskaniem odszkodowania za straty, jakie poniósł w uprawach szparagów, cebuli i rzepaku. Ubezpieczyciel za wszelką cenę
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 288
Komentarze (288)
najlepsze
Rolnik ubezpieczy, ale nie dostanie odszkodowania " a po co mu i tak wyciąga miliony z gospodarstwa"
Rolnik ubezpieczy i dostanie "nie dość że KRUS mały to jeszcze się ubezpieczeniem najeść chce" ¯_(ツ)_/¯
Sąsiadowi burza uszkodziła 2/3 dachu. Po wartości 30-letnich dachówek dostał równowartość 2 m2 nowej dachówki na pokrycie. Z ubezpieczeń to chyba tylko OC na samochód nikogo z ubezpieczających nie zawiodło.
Dział Sprzedaży (składek) i Dział Odmów.
Kto pracował w TU ten wie...
Sprawy mechaniczne załatwia się z pomocą mechanika, fryzjerskie z pomocą fryzjera, a prawno-ubezpieczeniowe z pomocą prawnika.
Tak żebyś wiedział że podpisując taką umowę nie ma "kruczków prawnych", oczywiście nadal ubezpieczalnia mogłaby robić swoje umowy - ale przynajmniej miałbyś świadomość że chcą cie wyruchać skoro nie chcą szablonowej.
Ja w razie potrzeby chodzę i żadna instytucja mnie nie rucha.
Jak oni nawet listu nie potrafią dostarczyć xD
Komentarz usunięty przez moderatora