Lider ruchu antyszczepionkowego w Teksasie zmarł na COVID-19.
— Zaczynał kaszleć i za każdym razem to przeradzało się w atak kaszlu, po którym nie mógł oddychać. Był taki uparty. Nie chciał iść do lekarza, żeby nie być częścią statystyk covidowych — mówiła żona Wallaca w rozmowie z "San Angelo Standard-Times".
osom z- #
- #
- #
- 8
Komentarze (8)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
i.e. zaraz ludzie anty-szczepionkowi znajdą dla równowagi jakiegoś lokalnego lidera albo prominenta ruchu lockdownow'ego albo "szczepmy się", który zmark - i czego jedno i drugie dowodzi? niczego, zmarł jeden i drugi człowiek.
Wyłapujecie te pojedyńcze, statystyczne przykłady z milionów, niczym amerykańskie drony w Afganistanie, regularnie zabijające liderów terroryzmu, by tłumaczyć plebsowi, po co tam 20 lat biegaja i giną, topiąc biliony.
Wszystko "dla naszego dobra"