Miałem okazję jechac a1 koło Torunia w wakacje. Tempomat 150 plus radar ustawiony na maksymalną odległość żeby mieć czas jakby co. Ruch jak w wakacje. Dojeżdżamy na lewym do bmw no i auto zwalnia do 140 i grzecznie czeka. Jedziemy. Po kilku minutach z tyłu dojeżdża audi tak blisko że widać tablic. Nie wytrzymuję napięcia i zjeżdżam na prawy. co powoduje ze 120 max jade Jak wreszcie udaje mi wrócić na lewy.
@Sl_w_k_1: na a4 Kraków Tarnów w piątek to szybciej i bezpieczniej jechać prawym pasem do Brzeska, lewy potrafi się zatrzymać a prawy jedzie stabilnie 90
@Sl_w_k_1: standard na tym odcinku bo też uczęszczam - na lewym ograniczenie prędkości praktycznie nie istnieje ¯\_(ツ)_/¯
Potwierdzam - tempomat na 145 i nie mija minuta jak ktoś dosysa się do dupy i ssie spaliny (⌐͡■͜ʖ͡■) lubią to. Tzn lewy używam tylko jak na prawym jest kogo wyprzedzać jbc a tak to zjeżdżam od razu bo ja nie jestem ten tege.
xD Policyjne suki BMW siadają na zderzaku a jak gościu któremu usiedli, przyspieszy by ustąpić miejsca, to odpalają koguty. Widziałem 2-3 razy. Ha #!$%@? tfu.
Wczoraj wracalem 2 pasmowa droga, zaczynam wyprzedzac tira jade 100/110 w pewnym momencie gdy juz bylem na lewym , z tylu zrobil tos samo inny gosc dogonil mnie i poganial dlugimi, przeciez gdy on podjal decyzje o wyprzedzaniu to sytuacja juz sie dziala ja juz tam bylem,
@zdobyslaw-asddsa: a mnie najbardziej ciekawi tok myślenia, skoro on zaczął manewr a ja już byłem w trakcie, czyli on już widział mnie na lewym pasie, to po #!$%@? się rozpędza skoro jestem przed nim, na tej samej trasie podobna sytuacja z tym, że gośc w BMW wolał dojechać na centymetr pod mój zderzak niż poprostu puścić gaz i zwolnić i pozwolić mi na dokończenie manewru. Ale najbardziej dziwią mnie komentarze typu,
@Evurak: z drugiej strony za 74 metry odstępu nie zatrzymali by go. Za 60 metrów też zakładam że nie. Ale czy tu było 25 metrów czy 20 nie ma znaczenia - bezpieczny odstęp nie został zachowany i widać to gołym okiem a w przeciwieństwie do przekroczenia prędkości tutaj wysokość mandatu nie zależy od tej wartości a od policjanta.
Szczególnie kierowcy BMW, tak rzadko te plastikowe graty są sprawne, że kierowca bawary po kilku kilometrach sam ustawia się na długość linki holowniczej.
@Pawel993: 100? ( ͡°͜ʖ͡°) dla polaka nawet 20m przy 140 to wystarczająca ilość miejsca by się #!$%@?. Ogólnie o ile w Niemczech rząd na który płaci się podatki jest sprawny i potrafi tę kwestię rozwiązać, to w Polsce nawet to spadnie na obywatela choć infrastruktura jest, a brak jedynie oprogramowania.
@Cojatuznowurobiem: dlatego wystarczy nie przyjąć mandatu do tego nie wiadomo jaka predkoscia jechali wiec ciekawy jestem uzasadnienia "kierowca powinien mieć X metrów odstępu a zachował X metrów"
Komentarze (133)
najlepsze
Tempomat 150 plus radar ustawiony na maksymalną odległość żeby mieć czas jakby co.
Ruch jak w wakacje.
Dojeżdżamy na lewym do bmw no i auto zwalnia do 140 i grzecznie czeka.
Jedziemy.
Po kilku minutach z tyłu dojeżdża audi tak blisko że widać tablic.
Nie wytrzymuję napięcia i zjeżdżam na prawy. co powoduje ze 120 max jade
Jak wreszcie udaje mi wrócić na lewy.
Potwierdzam - tempomat na 145 i nie mija minuta jak ktoś dosysa się do dupy i ssie spaliny (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) lubią to. Tzn lewy używam tylko jak na prawym jest kogo wyprzedzać jbc a tak to zjeżdżam od razu bo ja nie jestem ten tege.
Policyjne suki BMW siadają na zderzaku a jak gościu któremu usiedli, przyspieszy by ustąpić miejsca, to odpalają koguty.
Widziałem 2-3 razy. Ha #!$%@? tfu.
@Evurak: z drugiej strony za 74 metry odstępu nie zatrzymali by go. Za 60 metrów też zakładam że nie. Ale czy tu było 25 metrów czy 20 nie ma znaczenia - bezpieczny odstęp nie został zachowany i widać to gołym okiem a w przeciwieństwie do przekroczenia prędkości tutaj wysokość mandatu nie zależy od tej wartości a od policjanta.
Tutaj było.maksymalnie 20 metrów a zapewne mniej. Patrz na linie, one mają ustaloną długość.
Gdyby miał 30 metrów i jechał jak człowiek a nie naciskał na tego przed nim też by się do niego nie przyczepili.
Szczególnie kierowcy BMW, tak rzadko te plastikowe graty są sprawne, że kierowca bawary po kilku kilometrach sam ustawia się na długość linki holowniczej.
Ogólnie o ile w Niemczech rząd na który płaci się podatki jest sprawny i potrafi tę kwestię rozwiązać, to w Polsce nawet to spadnie na obywatela choć infrastruktura jest, a brak jedynie oprogramowania.
Czyli jak lecisz lewym pasem, to ten przepis jest martwy...