Bałtyk. Na jego dnie spoczywa tysiące ton broni chemicznej.
Na dnie Morza Bałtyckiego spoczywa 40 tys. ton broni chemicznej, czyli tyle, ile waży 270 największych ssaków na Ziemi — płetwali błękitnych. Gdyby jedna stukilogramowa bomba z tabunem rozszczelniła się i wypuściła całą swą zawartość do wody, zabiłaby wszystko na obszarze 100 km kw.
Dawser z- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najstarsze
Po II wojnie światowej, podczas konferencji poczdamskiej, zdecydowano o demilitaryzacji Niemiec. Cały niemiecki potencjał militarny został przekazany aliantom do ich dyspozycji. Problemem stała się m.in. broń chemiczna. Nikt nie chciał narazić się krwawiącej i straumatyzowanej społeczności międzynarodowej, więc żaden z krajów nie kwapił się do przejęcia zakazanego niemieckiego arsenału.
Zapadła decyzja o zniszczeniu składów. Zwycięzcy podzielili się odpowiedzialnością — Amerykanie swój udział utopili w Atlantyku, Brytyjczycy na Skagerraku we wrakach. To,
Już od 15 lat o tym słyszę, a te uje nic z tym nie robią, jprdl ლ(ಠ_ಠ ლ)
A ile to będzie w boiskach piłkarskich SKS Pcim Średni? Bo akurat tu jestem na urlopie i miał bym porównanie