Wracałem niedawno ze Szwajcarii przez Niemcy. Ani razu nikt mi nie podjechał pod zderzak przy wyprzedzaniu. Przekraczam Polską granicę, wyprzedzam TIRa i momentalnie wskakuje mi na zderzak jakiś Janusz w mercedesie w białej żonobijce i mruga światłami. Nienawidzę tych #!$%@? polaków buraków.
Na A4 jest największe rakowisko. Nie dość że odcinek Kraków -> Katowice to jest wieczny remont na którym przez większość czasu w wiekszości miejsc nic się nie dzieje to dalej na odcinku Katowice -> Wrocław jest największy wysyp debili i TIRów którzy wyprzedzają się na zmiane co chwila. Właściwie to nie da się przejechać 5km bez czekania aż TIR skończy wyprzedzać. Oczywiście to powoduje że panowie w Audi i BMW strasznie się
Zakaz sprzedaży samochodów tej marki pewnie podniosłoby bezpieczeństwo na drogach dwukrotnie. Prawie każda akcja czy niebezpieczne zachowanie jakie spotykam na drodze to BMW
Komentarze (225)
najnowsze