@sejbr: ale to nie jest modyfikacja genetyczna tylko dobór/selekcja stosowana przez ludzi od tysięcy lat. Pamiętasz lekcje biologii ze szkoły? Był taki zakonnik, nazywał się Mendl. On opisał zasady dziedziczenia eksperymentując z samodzielnym (ręcznym) zapylaniem kwiatów grochu i sprawdzając jaki kolor miały kwiaty rośliny po krzyżówce.
Tu masz to samo. Wybierasz rośliny z najładniejszymi i najpełniejszymi kolbami i je krzyżujesz, ich "potomstwo" ma jeszcze ładniejsze i smaczniejsze. Proces powtarzasz przez wiele
"Although the effects of GBHs on human health are under intense public debate, evidence is emerging that they impact many health outcomes, including developmental and reproductive toxicity, endocrine disruption, host immunity, obesity and diabetes, gastrointestinal disorders, cardiovascular disorders and central nervous system dysfunction such as learning and memory impairment, anxiety, depression and autism. https://www.nature.com/articles/s41598-021-82552-2
Póki co nie ma na liście raka, ale mnie osobiście przekonują te wymienione.
Zakop. Jaki kuźwa rakotwórczy glifosat? Jedyne badania jakie rzekomo miały potwierdzić jakąś wyimaginowaną rakotwórczość glifosatu skończyły się skandale korupcyjnym znanym pod nazwą glyphosate-gate, albo glyphosate-scandal.
Poza tym skoro glifosat jest tak bardzo trujący i używamy go od pół wieku....to gdzie są te setki milionów trupów?
I trzecia sprawa. Jeśli ktoś myśli, że jest w stanie dziś zrezygnować z kukurydzy GMO (pomijając nawet perspektywę głodu) bo przecież wcale rośliny nie pylą i się
Komentarze (122)
najlepsze
@siepan:
Tu masz to samo. Wybierasz rośliny z najładniejszymi i najpełniejszymi kolbami i je krzyżujesz, ich "potomstwo" ma jeszcze ładniejsze i smaczniejsze. Proces powtarzasz przez wiele
a odrzucenie GMO odbije się na kasie jeszcze
https://www.nature.com/articles/s41598-021-82552-2
Póki co nie ma na liście raka, ale mnie osobiście przekonują te wymienione.
2. Glifosat nie jest rakotwórczy.
3. I, jak ktoś zwrócił uwagę, nie zastąpią żadnymi "naturalnymi", tylko importowane krajowymi.
4. Zakop. Informacja nieprawdziwa.
Jedyne badania jakie rzekomo miały potwierdzić jakąś wyimaginowaną rakotwórczość glifosatu skończyły się skandale korupcyjnym znanym pod nazwą glyphosate-gate, albo glyphosate-scandal.
Poza tym skoro glifosat jest tak bardzo trujący i używamy go od pół wieku....to gdzie są te setki milionów trupów?
I trzecia sprawa. Jeśli ktoś myśli, że jest w stanie dziś zrezygnować z kukurydzy GMO (pomijając nawet perspektywę głodu) bo przecież wcale rośliny nie pylą i się
Kiedyś się jeszcze uda!