Ogólnie fajna sprawa, ale życzę dużo szczęścia w hodowli kryształów soli kuchennej - trudno uzyskać ładne, najczęściej niestety urośnie taki jakby solny mech i tyle. Już lepiej zainwestować kilka złotych w siarczan miedzi. I łatwiej o efekt i kolor sympatyczny. Z bezbarwnych (jeśli dobrze pamiętam) siarczan potasu dawał dobre rezultaty.
@ophiuchus Umiem, wyobraź sobie, hodowałem, ba, mam nawet wykształcenie chemiczne - piszę to pod kątem kogoś kto chciałby się za to złapać po raz pierwszy i złapie się za to właśnie "jak facetka od pszyry powiedziała" i wybierze sól kuchenną, bo jest pod ręką. A wtedy najpewniej wyjdzie kupa a nie ładne kryształy, a można użyć łatwo dostępnego surowca który da większe szanse powodzenia. Tylko tyle i aż tyle.
@Szakallo: Nie wiem jak długo. Zdjęcie jest z Google Grafika, które #!$%@?ło to zdjęcie z Wykopu. Musisz zapytać się @Adzje Może pamięta w ile mu się wyhodował takiej wielkości kryształ.
Przypominają mi się obrazki z lat 80. i kiczowate lampki zrobione z kryształów solnych. Przedszkole, szkoła podstawowa - wszędzie się one przewijały. Nie wiem dlaczego, ale gdy na nie patrzę, to widzę Fiata 126p, blokowiska Gierka i Akademię Pana Kleksa.
Komentarze (115)
najlepsze
Już lepiej zainwestować kilka złotych w siarczan miedzi. I łatwiej o efekt i kolor sympatyczny. Z bezbarwnych (jeśli dobrze pamiętam) siarczan potasu dawał dobre rezultaty.
Może pamięta w ile mu się wyhodował takiej wielkości kryształ.
@zzyciemsiepojednaj: ?
No to KRUS czy ZUS, bo nie wiem, czy wchodzić w temat?