elektronika prymitywna ale pewnie wszysyko ze złota, diamentu, węglików, indu, palladu, platyny..
@Chrzonszcz: no dowcip polega na tym - że w tym elektroniki to nie ma za rubla Całość opiera się na prostej zasadzie - wewnątrz "żyroskopowej kuli" jest wirująca napędzana silnikiem masa - która daje efekt żyroskopowej stabilizacji tej kuli. Kula jest zawieszona na 2 potencjometrach, w 2 osiach XY - przechylenie się samolotu (a kula zostaje nieruchoma, bo efekt
@hrumque: Potencjometry przy wibracjach i w dziwnej atmosferze zdechłyby w tempie ekspresowym. Poza tym potencjometry wymagają wzmacniaczy. Ostatecznie też jak chciałbyś to sprząc przez dwa przeguby pod rząd? Kolejne miejsce powstawania błędów. Last but not least, przejście przez "zero" (bo przecież samolot się może kręcić wokół osi nieskończenie) powodowałoby stany nieustalone.
Dlatego w żyrach to się wykonuje na selsynach. Te sprzęga się elektromagnetycznie, trochę jak
Komentarze (94)
najlepsze
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BByroskop_mikroelektromechaniczny
Jak ma takie ustrojstwo to pewnie i ma resztę miga gdzieś..
#pdk
@Chrzonszcz: no dowcip polega na tym - że w tym elektroniki to nie ma za rubla
Całość opiera się na prostej zasadzie - wewnątrz "żyroskopowej kuli" jest wirująca napędzana silnikiem masa - która daje efekt żyroskopowej stabilizacji tej kuli.
Kula jest zawieszona na 2 potencjometrach, w 2 osiach XY - przechylenie się samolotu (a kula zostaje nieruchoma, bo efekt
@hrumque:
Potencjometry przy wibracjach i w dziwnej atmosferze zdechłyby w tempie ekspresowym.
Poza tym potencjometry wymagają wzmacniaczy.
Ostatecznie też jak chciałbyś to sprząc przez dwa przeguby pod rząd? Kolejne miejsce powstawania błędów.
Last but not least, przejście przez "zero" (bo przecież samolot się może kręcić wokół osi nieskończenie) powodowałoby stany nieustalone.
Dlatego w żyrach to się wykonuje na selsynach. Te sprzęga się elektromagnetycznie, trochę jak