Złotówkowicze jak frankowicze. Jest pierwszy pozew kredytobiorcy za WIBOR.
- Może to być największy problem system branży bankowej po 1989 roku. To olbrzymi skandal i jedna z największych afer, która może się przetoczyć przez rynek finansowy - mówi "Wyborczej" mec. Sebastian Frejowski, który złożył w sądzie pierwszy pozew za nieuczciwe liczenie oprocentowania
dawajdalej z- #
- #
- #
- #
- #
- 14
Komentarze (14)
najlepsze
No wiecie, ktoś stwierdził "biedny bank", przez malejący WIBOR zarabiają mniej, dopłacę im sam od siebie.
Piękny będzie ten ból dupy.
Frankowiczów rozumiem, ale tylko tych zmuszanych do brania kredytu w tej walucie. Nie rozumiem tych co sami świadomie brali we franusiu mimo, że w PLNach też mogli.
W złotówkach to widziały gały co brały...sam brałem świadomie w PLN mimo, że mogłem w walucie. Biorąc kredyt zakładałem z góry to, że koszty kredytu mogą wzrosnąć o 30%. Na razie raty od sierpnia do lutego wzrosły mi o około 5%. No
Myślę, że będą mówić, że wibor i jego ustalanie przez banki jest niesprawiedliwe.