Rzucić wszystko, by pomóc [REPORTAŻ Z GRANICY]
Miałam trójkę mam z malutkimi dziećmi, w sumie dziewięć osób. Jestem w kontakcie z kierownik MOPS-u w stolicy, dzwonię do niej, wyjaśniam sytuację, a ona: „Daj mi 10 minut”. I za chwilę mieszkanie dla Ukrainek było załatwione.
Czlowiek_Ludzki z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz