Niech ciągną druta. Ruscy sami sobie nakręcili anty rosyjska psychozę. Kacapy od zawsze tylko straszą i nagle pikaczu.jpg, że wszystkie kraje nadbałtyckie są antyrosyjskie...
Ostrzegajcie ile chcecie. Dotkniijcie tylko nasza ziemie lub ziemie naszych sojusznikow to wam ryj tak spierd*olimy ze wam sie takie sraczki imperialistyczne szybko odechca.
@ocynkowanyodpornynahejt: To jest zbiorowa histeria, osłabłaby wraz z pierwszymi workami, tym bardziej, że medialnie ukraińskich strat w zasadzie...nie ma. Oni wszyscy myślą, że na jednym życiu wszystkie stage przejdą i o to zdaje się chodzi propagandzie i to po obu stronach.
@homaimon777: No to jak wg Ciebie NATO ma zareagować jako sojusz obronny na ostrzelanie terytorium NATO na 50km w głąb z terenu rosji/białorusi? Ewakuować tak duży pas przygraniczny?
Ona tak naprawdę przemawia do własnego narodu. To propaganda mająca przekonać zwykłych Rosjan że jest jakaś tajemnicza psychoza, a nie zupełnie normalne konsekwencje polityki Kremla.
@PrettyEffort: Oczywiście, bo propaganda to jest ostatnia rzecz, która trzyma tę karykaturę kraju w całości. Jakby się ruscy dowiedzieli, że car jest goły, wojsko gówno warte, słowo władzy w mediach warte mniej niż wojsko to by się zaraz znalazło szereg grup interesów i podzieliliby to cudo na kawałki.
@ocynkowanyodpornynahejt: Oczywiście, ruscy pierwszego dnia stracą lotnictwo, a zaraz po tym NATO rozpocznie natarcie. Inaczej niż strzelanie do cywilów, bo tym razem to ruscy by sobie nie postrzelali za bardzo.
Jak ruscy ostrzegają to, po przekładzie na język ludzi, oznacza że grożą. Ale czym mogą obecnie grozić? Gównem. Albo bronią jądrową. Jednego ani drugiego obecnie nie należy się obawiać.
@aaliyah: Jak mu już odbije to sobie przy niedzielnej herbatce puści ich kilka, jeżeli nie wybuchną w silosach. Obawianie się czegoś takiego to absurd.
@aaliyah: dobre pytanie, czy? Też na nasze nieszczęście jesteśmy polem gdzie będzie to spadać nawet jak zestrzela. Ale powiem ci tak. Jak ma dojść do bum. To nic cię nie będzie już interesować. A więc lepiej żyć, i się tym nie przejmować. Za malutcy jesteśmy i o tym nie decydujemy. Możemy tylko pomagać Ukraińcom. I mam nadzieję że nie zapomną nam tego.
Przecież to jest typowa propaganda na rynek wewnętrzny, "uświadamiają" przeciętnego Sąsze że istnieje coś takiego jak "psychoza rusofobiczna" a dobre państwo stara się jej zapobiegać. Rosjanie to w większości totalni idioci dlatego taka propaganda świetnie do nich trafia.
To ich nowa (w sumie nie taka nowa) forma komunikacji ze światem, NATO i inne organizacje międzynarodowe najczęściej "wyrażają zaniepokojenie" albo "potępiają pewne działania," a ruscy teraz "ostrzegają"
@midnight: No nie jest koniec, bo jednak ma poparcie u siebie dzięki propagandzie. Dzięki 'prawu' można aresztować terrorystów siejących dezinformację o ruskich atakujących cywilów. A żeby było śmieszniej poza granicami też ma poparcie takiego rządu węgierskiego czy serbskiego.
Czego się spodziewali od dziecka słyszymy że Ruscy nie maja żadnego poszanowania do życia, kradną i gwałcą. Teraz stare przekazy się potwierdziły. My już nie zaufamy Rosji nigdy z Niemcami się dogadaliśmy i jakoś żyjemy.
teraz na słowo Rosja jesteśmy czujni jak kot podwójny
@alterego: a sprawdziłeś z czego składają się te siły? Armia lądowa + siły specjalne to jakieś 320 tys. A muszą pilnować granic. Do tego rezerwy jak na Kaukazie zacznie się coś dziać. Wojsko do zapewnienia porządku wewnętrznego. W Europie nie mają już jednostek, które mogą wysłać na Ukrainę. Ściągają spod Władywostoku wojsko. Sporo jednostek jest skadrowanych. Zanim osiągną gotowość bojową to miesiące. Trzeba przeszkolić ludzi, zgrać zespoły. To nie jest, że
Komentarze (241)
najlepsze
Litwa, Wilno = NATO
Łotwa, Ryga = NATO
Estonia, Tallin = NATO
@Turboryjowka: Niech sobie weźmie tą mniejszość do siebie a potem wyśle ją na front jako mięso armatnie.
@mmafame: Nie moze
< wmawiaj innym sąsiadującym cię krajom że mają psychozę i niepotrzebnie nakręcają spiralę nienawiści
Ale czym mogą obecnie grozić? Gównem. Albo bronią jądrową. Jednego ani drugiego obecnie nie należy się obawiać.
teraz na słowo Rosja jesteśmy czujni jak kot podwójny
Za wiki: wyrażenie silnej dezaprobaty, życzenie komuś zguby, rychłego końca i ewentualnie też cierpienia