Prezydent incel, czyli rewolucyjne wybory w Korei Południowej
Niespodziewanie to prawa mężczyzn, a nie kobiet zdominowały wybory prezydenckie w Korei. Likwidacja obowiązku służby wojskowej tylko dla mężczyzn czy likwidacja stanowiska "ministra kobiet" uznane zostały za "anty-feministyczne" postulaty.
sildenafil z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
Komentarze (75)
najlepsze
Zresztą tak jak w Korei, tak i wszędzie środowiska feministyczne już dawno nie budują równości płci, a działają na rzecz uprzywilejowania tylko jednej z nich.
Czyli liczy się ile facet zarabia, jaką ma pozycję społeczną, biały facet to też niezłe trofeum (ale oczywiście nie incel).
@Project_Yi: Jak widzę ładną koreankę to zawsze zastanawiam się czy miała operację plastyczną. Ale faktycznie to chyba najładniejsze
Obowiązkowa służba dla mężczyzn, kilka lat stracone.
W społeczeństwie patriarchalnym, jak w Korei to cała odpowiedzialność za rodzinę spoczywa na mężczyźnie, czyli standardowo kobieta ma prawa, a nie obowiązki.
Mężczyźni to widzą i się zastanawiają, po co #!$%@?ć pół życia? Dla cipy, która opuści przy najbliższej okazji?
To co tam teraz się dzieje, to nic innego, jak odpowiedź na prawa kobiet.
Więc jak to jest, że w artykule piszą o społeczeństwie patriarchalnym, a jednocześnie o lepszej pozycji kobiet na rynku pracy. Jedno z drugim się wyklucza.
@lexico: W społeczeństwie patriarchalnym obowiązki mają obie płcie, tylko te obowiązki są skrajnie zróżnicowane. Im dalej od modelu patriarchalnego w kierunku równościowego, tym się do siebie bardziej zbliżają. Sytuacja, w której tylko mężczyźni mają obowiązki, a kobiety prawa to model feministyczny, a nie patriarchalny.
Z resztą popatrzcie ns inny artykuł u nich: ,,Terrorystyczne nasienie (mężczyzny)".
Co to #!$%@? jest ? XDDD
Komentarz usunięty przez moderatora