@xp17: "ta Sakkari" grała z 6. w tym turnieju, wcześniej Świątek wygrała m.in. z Halep, Kerber. Sakkari pokonała w półfinale Badose, wcześniej z turnieju odpadła Sabalenka.. Nie był to turniej nonameów, tylko kolega nie ogarnia nazwisk.
Pamiętam, że Agnieszka miała w 2010 jeden z najgorszych sezonów i regres względem poprzednich. W 2011 po zatrudnieniu Wiktorowskiego wróciła do top10, wygrała dwa turnieje rangi 1000 z rzędu tak samo jak Iga, a w 2012 roku osiągnęła 2 miejsce w rankingu po finale Wimbledonu. Tutaj idzie jeszcze lepiej więc brawo dla Igi i jej sztabu bo jest wielki progres, nie tylko jeśli chodzi o sam tenis
Wiktorowski spełnia teraz swoje największe fantazje, które nie mógł osiągać przy Radwańskiej. Ma chłop szczęście, bo jeszcze w 2020 był trenerem Danilović, która co by tu dużo nie mówić jest słaba. Covid mu w tym nieźle pomógł, bo Serbka go od razu zwolniła po wybuchu pandemii.
@jacktheripper: Akurat w Indian Wells Williams nigdy nie grała ze względu na rasizm jaki ja spotkał na początku kariery. Serena też nie była niepokonana. Wiadomo byłoby trudniej, ale dalej Iga miałaby duże szanse w innych turniejach.
@Szymas1234576847456: tu raczej mi chodzi ogolnie o to, ze Radwanska grala w okresie, gdy kobiecy tenis byl na jednak wyzszym poziomie niz obecnie. Jeszcze trudniej będzie przekonac nowych mistrzow do siebie jak definitywnie zakonczy sie era federer/djokovic/nadal
@bolsonn: Nie wiem kto narzekał. Ja sugerowałem delikatnie ze zmiana trenera mogłaby pomóc. No i wychodzi na to że miałem rację. Oby ich współpraca dawała efekty jak najdłużej bo Iga ma jeszcze nad czym pracować. Ofensywa jest bardzo dobra ale defensywa słaba.
Gdyby ktoś nie wiedział, Indian Wells prestiżowo to taki prawie wielki szlem i jedyny turniej w którym drabinka fazy głównej liczy aż 96 nazwisk. Mamy więc największy sukces Igi od czasu wygrania RG 2020.
Komentarze (96)
najlepsze
@angelo_sodano: ale tylko w mowie.
Pamiętam, że Agnieszka miała w 2010 jeden z najgorszych sezonów i regres względem poprzednich. W 2011 po zatrudnieniu Wiktorowskiego wróciła do top10, wygrała dwa turnieje rangi 1000 z rzędu tak samo jak Iga, a w 2012 roku osiągnęła 2 miejsce w rankingu po finale Wimbledonu. Tutaj idzie jeszcze lepiej więc brawo dla Igi i jej sztabu bo jest wielki progres, nie tylko jeśli chodzi o sam tenis