Zgodzam się ze wpisem użytkownika @bregath który przeczytałem na samej górze, czyli:
ja staram się nadążać, ale jest ciężko. Za mojego krótkiego życia sytuacja zmieniła się diametralnie:
wpierw były 2 płcie oraz ileś tam zaburzeń psychicznych, hormonalnych i chorób
później dodano kilka płci, zaburzenia psychiczne w zasadzie zniknęły (pod względem zaburzeń postrzegania płci), a choroby zostały uznane za nie-choroby
następnie dodano jeszcze więcej płci i wyszło, że jest ich 47 (57?) i
@biesy: Być może dlatego, że zamiast robić to pokątnie, to urządzają imprezy publiczne i domagają się zmiany prawa oraz wszędzie widzą dyskryminowanie ich- polityczne ruchy udające głos wszystkich homo?
O nie, dwie szare myszki dla anonka z wykopu do ruchania mniej. Trzeba minusować bo nie może być tak że żyjemy w kraju gdzie nawet tacy ludzie czują się na tyle bezpiecznie że nie muszą chować się w szafach.
@robalecki: ale ja nawet chciałbym na nich nie patrzeć i ich nie oglądać ale oni za wszelką cenę chcą zyskać moją atencję z jakiegoś tajemniczego powodu
No i super. Po tylu latach tabu związanego z własną tożsamością, kato-konserwatywna cenzura, która nakładała na ludzi wstyd i upokorzenie na każdy przejaw odstępstwa od normy, przyszedł czas na odwilż. Póki co jest to na razie chaotyczne i ludzie dopiero co odkrywają ten temat. Nie boją już się nazywać spraw związanych z własną tożsamością płciową oraz seksualnością z objawy, że społeczeństwo ich przeklnie, ale mają wsparcie w swoich grupach.
@EvilToy: O ile lewica nie zajmuje się gospodarką, ekonomią, prawem, podatkami i polityką zagraniczną, niech robią sobie co chcą. Mi akurat te dziewczynki wydały się miłe i pozytywne, a czy są binarne, niebinarne, zielone, fioletowe, traktorem rolniczym, kosmitami - to ich prywatna sprawa i jak są szczęśliwe, to bardzo fajnie.
Znalezisko prowadzi do wpisu Dariusza Mateckiego na Twitterze. Matecki jest znanym trollem, prężnie działal kiedyś na Wykopie, to podsumowanie jego działalności:
@TxxT: Patologia polega na tym, że do ilustracji swoich tez obie strony używają extremów po stronie "przeciwnika". Extrema te wędrują coraz dalej i dalej, chociaż ten proces jest nierównomierny, i taki koleś jak ja nagle ląduje po niewłaściwej stronie. Obrazek poglądowy, w drugą stronę to też tak działa ;)
Komentarze (470)
najlepsze
Zgodzam się ze wpisem użytkownika @bregath który przeczytałem na samej górze, czyli:
Wypok pe el, ogarnijcie się #!$%@?.
Póki co jest to na razie chaotyczne i ludzie dopiero co odkrywają ten temat. Nie boją już się nazywać spraw związanych z własną tożsamością płciową oraz seksualnością z objawy, że społeczeństwo ich przeklnie, ale mają wsparcie w swoich grupach.
Świat idzie w
@EvilToy: chyba osiadł na dnie i został przykryty metrem mułłu
@R187: Tytuł nie sugeruje, że określenie osobopostać pochodzi od tych pogubionych dziewczynek.