To jest wyćwiczone i zaplanowane. Zero przypadku. Przeciwwaga dzwonu ma nawet odpowiednie bruzdy żeby lina się nie ślizgała. Ale szacuneczek za jaja przy takiej robocie.
@Pankracy666: Przecież to jest kompletnie bez sensu. Obracający się dzwon wokół własnej osi wydaje krótszy i płytszy dźwięk (i rzadziej), a do tego wymaga większego wkładu energii. Rozhuśtanie dzwonu do takiego stanu to kardynalny błąd, absurdalna amatorka.
Ale przyznam, że mechanizm "działania" dzwonu obok to jeszcze większy kosmos...
Komentarze (109)
najlepsze
Szczypior by poleciał z tej dzwonnicy
Przecież to jest kompletnie bez sensu. Obracający się dzwon wokół własnej osi wydaje krótszy i płytszy dźwięk (i rzadziej), a do tego wymaga większego wkładu energii. Rozhuśtanie dzwonu do takiego stanu to kardynalny błąd, absurdalna amatorka.
Ale przyznam, że mechanizm "działania" dzwonu obok to jeszcze większy kosmos...
@adamczo: Wnioskuję z tego że nigdy nie byłeś w krajach Ameryki Łacińskiej.