@Happy_Aye: tylko po to zajrzałem w komentarze ;)

@Happy_Aye: hehe, uwielbiam te memy z ojcem i kotem lub psem :)

@Happy_Aye: oo mój mem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Happy_Aye: uwielbiam tego mema :) taki życiowy

@tron921: wyprzedziłes mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@tron921: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@tron921: pomyliło mu się z fetą

@4dwa: Kopyra też tak można przerobić. Puszkę przerobić na mapę polski i jego słynne "czuć mokrym kartonem"

@fruziazuzia: bo Ty masz polskiego kitku

@fruziazuzia: Mój jak złoto żre paprykę. ʕ•ᴥ•ʔ

@Chehu: No właśnie, polski to powinien jeść ziemniaki (w sumie to jak z sosem to też zje) i zagryzać kiszonym (tego nie dawałam, ale zupę ogórkową lubi), a włoskie kitku mozzarellę z pomidorkiem.

@fruziazuzia: Mój biały sk@%!ol uwielbia koperek, ale jego największym przysmakiem jest rukola. Jak tylko widzi krzaczki rukoli to krzyczy na cały głos żeby mu dać :D

@fruziazuzia daj mu bigosu

@fruziazuzia: Jeden z moich kotów zaczepiał mnie jak kroiłem cebulę. Mówię mu jak pan Robert - nie będziesz tego jadł frajerze, a ten się nie poddaje. Dałem mu kawałek, ugryzł i zjadł, następnie przez 3 dni się do mnie nie zbliżał i miał mnie gdzieś, taki obrażony

@james-cash: Mój od pomidor też jest biały, i koperek też lubi podgryzać.

@jotem1st: Cebula dla kotów jest podobno szkodliwa, pomidory właściwie też, ale mniej.

@fruziazuzia: cebulę!

@fruziazuzia: To powiedz mu, jak on uparty. Groszek wcina jak szalony, a zamiast mięsa z kurczaka to woli suchego whiskasa. Najlepsza woda do picia, to woda z podmianki z akwarium ( ͡° ͜ʖ ͡°)

źródło: 277741234_10218107408951825_1585990434678587447_n.jpg

@jotem1st: Picie to wszędzie lepsze niż w misce. Mój biały akurat udaje porządnego i nie wchodzi na stół (kiedy patrzymy), za to drugi na bezczela włazi i tuż przed nosem pcha mi ryja do szklanki, tak więc herbatki czarne i zielone też kotu smakują, za to nie lubi zapachu kawy, i żeby to pokazać drapie dookoła szklanki jakby zakopując.

A najlepsze, że gdzieś w poradach odnośnie kotów czytałam, żeby miski dla kota były płaskie i duże, bo wibrysy ocierające się o miskę powodują dyskomfort... no chyba, że chodzi o picie ze szklanki, wtedy to wsadzają tam całą głowę i jest git.

@fruziazuzia: moje koty ogórki uwielbiały, a kocica nawet konserwowe wcinała.

@fruziazuzia: Mialem kiedys dachowego kota ktory bardzo chetnie wcinal kapuste kiszona. Potem juz nigdy takiego drugiego dziwaka nie trafilem xd

@fruziazuzia: @strychnosnuxvomica: @james-cash: spróbujcie z oliwkami. Wszystkie moje koty zawsze dostawały p%%%$#!ca na ich punkcie :D

@jotem1st: ło matko 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ

@hrumque: moja kicia aż się trzęsła na ogórki surowe ale po ciąży jej przeszło.

@fruziazuzia: 3 kotsy uwielbiały kukurydzę z puszki, szaleństwo zawsze było.

@james-cash: rodziców kot uwielbia koperek, warczy na niego i żre ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A Wasze koteły lubią kocimiętkę? Moje mają na nią totalnie wywalone

@jotem1st: tyle radości na jednym zdjęciu (｡◕‿‿◕｡)

Jeden z moich kitku chętnie wcina pomidory, marchewki i zieleniny,

@fruziazuzia:

A moja sąsiadka z czasów studiów miała kota. Sąsiadka +70 w końcu zmarła. Kot zaczął ją żreć. Całą rękę jej wpieprzył jak złoto, zanim zaczęło śmierdzieć, że ktoś się zainteresował i otwarto mieszkanie.

Najlepsza woda do picia, to woda z podmianki z akwarium

@jotem1st: Nic dziwnego, zupa rybna ;)
Właśnie wylałem taką do wc, dojrzała, zielonkawa.

@jotem1st: Reagują, ale nie jakoś przesadnie, trochę się poocierają i po kilku minutach przechodzi.

Jeden mocniej reaguje na chlor. Jak użyję do sprzątania środka z chlorem to mocno schizuje, np. po polaniu kibla kładzie się na podłodze i tarza przez jakiś czas, a jeśli wyczuje chlor na rękach to będzie się ocierać i podgryzać.

@fruziazuzia: u mnie kucyk zjadł zwykłą cebulę i potem na wszystkich chuchał odorem ( ͡° ͜ʖ ͡°), nawet dla psa nie miał litości

@Cichy133: mój uwielbiał obierki od ogórków i ziemniaków. Drugi za to wszystko co z mlekiem. Nawet lody z ajerkoniakiem. Jak jadłem jogurt to stał na krześle i czekał, wiedział, że dostanie dwie łyżeczki. Łyżeczka do czysta. I każdy jogurt, naturalny, owocowy. Drugiego to nie ruszało, ale wystarczyło, że usłyszał przez sen obieranie ogórków albo ziemniaków i był w kuchni. Obieranie marchewki go nie ruszało.
Moja babcia miała kota, który jadł tylko surową rybę i wątróbkę. A pił tylko wrzątek nalany prosto z czajnika do miski. Zimnej wody i mleka nie ruszył. Jedyne co łączy wszystkie koty pod względem zachowań to pogoń za czerwoną kropką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wyobraziłem sobie scenę. Przestępca ucieka przed policją, chowa się w jakimś śmietniku, oświetlają go laserem i po chwili facet leży rozbrojony, bo z 20 kotów go zaatakowało.