@Danuel: Patolę drogową się piętnuje i zgłasza i nie słucha się postsowieckich prlowskich urojńców co uważają, że to nie godne hrabię w samochodzie zgłaszać.
Odkąd przesiadłem się na rower zacząłem dostrzegać jaką agresję wsród kierowców wzbudzają rowery. Niektórzy wyprzedzenie roweru biorą za punkt honoru - nawet z narażeniem życia i pomijając fakt, że za trzy sekundy będą z tym samym rowerzystą stali na światłach. Do pracy zjeżdżam z górki 50 na godzinę w terenie zabudowanym i nawet w tym wypadku zawsze znajdzie się jakiś dzban, który musi pokazać swoje.
Nie ważne czy jest ograniczenie do 30, 40 km/h i ja jadę tyle albo ze 2km/h szybciej - zawsze mnie wyprzedzają. Jadę z górki 70 km/h na ograniczeniu do 70... wyprzedzają, bo przecież jak SAMOCHODEM można jechać za rowerzystą?
@jfrost: czasem ciężko jest inaczej i trzeba przejechać kawałek krajówką (np. pomiędzy Sosnowiec Niwka a Jaworznem jest tylko krajówka, dużo torów i autostrada A4...)
Albo głupotę. Jest tyle fajnych i w miarę spokojnych powiatówek i gminnych dróg, że nie mam pojęcia dlaczego niektórzy pchają się na krajówki igrając z życiem.
@DzikWesolek: Aha, bo na powiatówkach się takie cyrki nie dzieją, nie? Na filmiku też może być jakaś podrzędna droga, bo ruch mizerny. A skoro pusto, to wg niektórych można depnąć. Problem w tym, że podrzędne drogi nie mają poboczy, są w dodatku węższe.
Dlatego ja po 5 latach szosowania, kilku sytuacja typu "śmierć albo życie" i dodatkowo w tym czasie powiększając rodzinkę, stwierdziłem, że sprzedaję szosę. Nie chcę zostać warzywem. Kocham baranka, dlatego przesiadłem się na gravela i jeżdżę asfaltem, wtedy kiedy już naprawdę muszę.
@mrChivas: Jechałeś kiedyś BMW? Wiesz jak tam ciężko włącza się kierunkowskaz? Dramat normalnie, gdzieś ukryta jest ta manetka, poza zasięgiem palca kiedy trzymasz ręce na kierownicy ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (359)
najlepsze
Nie ważne czy jest ograniczenie do 30, 40 km/h i ja jadę tyle albo ze 2km/h szybciej - zawsze mnie wyprzedzają.
Jadę z górki 70 km/h na ograniczeniu do 70... wyprzedzają, bo przecież jak SAMOCHODEM można jechać za rowerzystą?
Komentarz usunięty przez moderatora
@DzikWesolek: Aha, bo na powiatówkach się takie cyrki nie dzieją, nie? Na filmiku też może być jakaś podrzędna droga, bo ruch mizerny. A skoro pusto, to wg niektórych można depnąć. Problem w tym, że podrzędne drogi nie mają poboczy, są w dodatku węższe.
Wychodzi na
BMW!
i wszystko jasne
(-‸ლ)(-‸ლ)(-‸ლ)