@tomekkaz: Wiele osób ma taki odruch. Na przykład często ludzie używający wózków widłowych łamią sobie nogi. Bo myślą że to jak rower przy powolnej jeździe że oprą nogą się o murek czy słupek z boku i zatrzymają już ledwo toczący się pojazd po wyłączonym napędzie.
@rafal-hard: Masz coś więcej o tych łamanych nogach, czy to historyjka, którą się opowiada na kursach bhp? Swego czasu trochę tymi wózkami pojeżdziłem i brzmi to jak jakaś abstrakcja.
Raptem tydzień temu wysłano mnie na awarie maszyny. Budowa w centrum Londynu, naprzeciwko wejścia do słynnego Harrods'a, dosłownie po przeciwnej stronie ulicy jest sobie "budowa", gdzie maszyna odmówiła posłuszeństwa. Co jak co ale w UK place budów obowiązują rygorystyczne zasady Health&Safety. Polawiłem się więc tam, no i pierwsze zaskoczenie, brak jakiegokolwiek logowania odwiedzających, dostęp do "budowy" poprzez ciemną klatkę schodową i korytarz gdzie aby się nie zabić o własne nogi - trzeba
To jest właśnie wada szybkiego refleksu. Człowiek najpierw reaguje, a dopiero później myśli. Dlatego na przykład podczas pracy z małymi ciężkimi przedmiotami często się przypomina, aby spadającego przedmiotu nie próbować odruchowo łapać noga. Tak jest na przykład przy pracy ze sztabkami złota. Człowiek odruchowo chce amortyzować nogą spadający przedmiot, ale w przypadku sztabki złota źle się to skoczy nawet pomimo noszenia butów z blachą na czubku.
Ok 10 lat temu pracowalem na magazynie w Niemczech (Kiel) i chlopaki z firmy obok pojechali widlakiem wyrzucic do wysokiego kontenera ok. 3.5 m grube drewniane deski wrzucone do takiej metalowej skrzyni o wielkosci palety euro i wysokosci metr z groszem. No i ta skrzynia spadla z tej wysokosci na tułów chlopaczka lat 20, ja rok starszy. Szedlem przez magazyn jak uslyszalem ze mnie ktos wola, pobieglem tam do nich, a kierowca
Nie ważne co spada i z jakiej wysokości, nie próbuje się łapać ani nawet amortyzować upadku tylko ucieka się z pola rażenia. Ja wiem, że to odruch, ale można się nauczyć reagować właśnie odwrotnie do tego odruchu tylko trzeba zawsze mieć z tyłu głowy, że własne zdrowie jest ważniejsze niż dobra materialne, szczególnie w pracy. Nawet jeśli to Twój błąd i przez niego firma ma zbankrutować to UCIEKAJ. Pracodawca bardziej się będzie
Kiedyś gościu z dostawą mówi do mojego szefa żeby nie łapać towaru jak coś i oczywiście debil tak samo sekundę później chciał łapać jak się zachwiało, a ja stoję parę metrów obok i #!$%@? nie wierzę jak taki debil może mieć firme
Komentarze (107)
najlepsze
Co jak co ale w UK place budów obowiązują rygorystyczne zasady Health&Safety. Polawiłem się więc tam, no i pierwsze zaskoczenie, brak jakiegokolwiek logowania odwiedzających, dostęp do "budowy" poprzez ciemną klatkę schodową i korytarz gdzie aby się nie zabić o własne nogi - trzeba
@januszbiznesow: Może widzą problem ale tego nie zgłaszają, bo to najlepszy pracodawca? ¯\_(ツ)_/¯
@januszbiznesow: noo ty też ryzykowałeś i tak samo nie zgłosiłeś. Sorry ale to jest głupie
banda piwniczaków rywalizujących o to kto napisze bardziej edgy komentarz
Dodam jeszcze, że w przypadku gdy
Długo nie musiałem się zastanawiać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja wiem, że to odruch, ale można się nauczyć reagować właśnie odwrotnie do tego odruchu tylko trzeba zawsze mieć z tyłu głowy, że własne zdrowie jest ważniejsze niż dobra materialne, szczególnie w pracy.
Nawet jeśli to Twój błąd i przez niego firma ma zbankrutować to UCIEKAJ. Pracodawca bardziej się będzie
@Fly480: 3-latek z szafy, bo postanowił pobawić się w wspinaczkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Fly480:
Tak, wiem jaki jest kontekst, ale zabrzmiało śmiesznie :D