Kaczyński: Jeśli banki nie podniosą oprocentowania depozytów, obłożymy ich...
Banki muszą pójść po rozum do głowy i radykalnie podnosić oprocentowania depozytów; jak nie będziemy musieli obłożyć ich zyski podatkiem - podkreślił w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński.
SweetieX z- #
- #
- #
- #
- #
- 204
Komentarze (204)
najlepsze
gdyby pko bp i pekao sa zrobiły to co ten .. . mowi, to cała konkurencja musiałaby się dostosować.
ale nie spięłoby się w socjalu dla elektoratu
Który zostanie przerzucony na klientów. Genialny strateg z tego Kaczyńskiego! xDDDDDDD
Przecież to PIS stworzył warunki dla tej mafii i takiego oprocentowania depozytów. Od czasów Balcerowicza stopy procentowe były wyższe niż inflacja a depozyty oprocentowane w okolicach tejże inflacji albo nawet wyżej. Ale przyszedł jaszczomp i zarządził swoje.
IMHO tak, bo nie wchodzilibyśmy w covid z 3% inflacji.
Poza tym uważam, że państwo powinno dbać o to, żeby depozyty były oprocentowane przynajmniej jak inflacja. Np. rynek mieszkaniowy nie odczuwałby aż takiego parcia. Przez te zerowe stopy wychodziło, że na lokacie tracisz a kredyt na mieszkanie kosztuje cię grosze. To spowodowało boom i tak szybki wzrost cen nieruchomości.
@adexkil: Dlaczego wy cały czas uparcie piszecie tę bzdurę?
Podatkiem Belki obłożony jest zysk z lokaty, nie kwota lokaty. Gdzie tutaj widziesz wcześniejsze opodatkowanie?
Załóżmy prosty scenariusz - pracujesz na UoP i zarobiłeś 10 000 złotych netto.
Czyli, na konto wpływa ci przelew na kwotę 10 000 złotych, które już zostały opodatkowane (ZUS, PIT, itd)
Teraz wrzucasz 10 000 złotych na lokatę na rok.
Oprocentowanie daje, że po roku czasu masz mieć 11 000 zlotych na koncie - czyli lokata z wkładem
Ja #!$%@?, ten człowiek musi odejść, bo pcha nas w ruinę.
Już w niej jesteśmy tylko jeszcze o tym nie wiemy.
i nie odejść tylko zdechnąć w jego wypadku.
Jak państwo utrzymuje progi podatkowe przez kilkanaście lat na tym samym poziomie bez uwzględnienia inflacji a podatek liczy sobie procentowy to to już jest w porządku i pieniądze nie muszą wrócić do społeczeństwa, eh