Nie oceniam, czy mówi prawdę, ale akurat takie wydarzenia pamięta się bardzo dobrze, ponieważ wiążą się z ekstremalnie silnymi przeżyciami i negatywnymi emocjami, ryją w pamięci bardzo mocno i trwale. Poczytaj wspomnienia i relacje osób, które doświadczyły seksualnych krzywd. Jest też olbrzymia różnica między seksem dobrowolnym - a wymuszonym przemocą przez obcą osobę.
W tym całym #metoo smutne jest to, że część relacji jest prawdziwa, część jest wyssana
Podczas castingu do filmu do grupki potencjalnych statystów podchodzi reżyser i wskazując palcem mówi: - Ty, ty i ty... - #metoo, #metoo! krzyknęła 84-letnia aktorka - Dobra, ty też. #!$%@?ć!
Może zanim zaczniecie pisać krytyczne w jej stronę komentarze, to przeczytajcie co miała do powiedzenia ta kobieta. Po pierwsze, nie pozwoliła się dotykać i spoliczkowała gościa. Stanowczo odmówiła z nim kontaktu i nie dała się szantażować. Na dodatek, gdy była konieczność dokręcenia scen do filmu, odmówiła. Potem już nie występowała w filmach i pracowała w lotnictwie. Więc jak dla mnie zrobiła wszystko tak jak należy a że teraz dopiero to opowiada wynika
Normalnie opowiedziała co się stało. W kontekście tamtych czasów skarżenie się komukolwiek nic by nie dało. A kretyni tutaj już podnieceni, oczywiście bez przeczytania artykułu bo po co, lepiej żyć w swojej skrzywionej czarno-białej wizji wszechświata gdzie każda taka historia to szukanie atencji. Śmiejecie się ze starych bab, że łykają propagande a wam wystarczy rzucić nagłówek i 3 słowa opisu zgodnego z wasza wizja świata żebyście podjarani wypisywali bzdury w komentarzach.
@ImDanny: Dokładnie. Jakoś ofiary molestowania przez księdza też potrafią zgłosić się do odpowiednich służb po wielu latach i opowiedzieć historię, ale nie, świat wykopka jest czarno-biały - albo zgłaszasz molestowanie od razu, albo się nie liczy i to już szukanie atencji ( ͡°͜ʖ͡°)
@DzielnyToster: Jednocześnie jak gnojony dzieciak spuści #!$%@? oprawcy, ale dyrektor ma w dupie kto zaczął i każe się pogodzić to wszyscy oburzeni. Ale już to, że kilkadziesiąt lat temu świat wyglądał inaczej i młoda dziewczyna wykorzystana przez aktora/reżysera/producenta nie miała z tym dokąd pójść (bo, hehe, taki przystojniak, każdy by z nim chciał, nie dramatyzuj) to już rzadko kto łapie.
Ale jest to całkiem prawdopodobne, moim zdaniem. 60 lat temu nie było się komu skarżyć, droga aktorek do kariery to droga przez łóżka, kanapy i biurka ( ͡°͜ʖ͡°)
@Nieszkodnik: pewnie tak samo teraz droga od kariery jest przez odpowiednio grubą kopertę, co nie znaczy że ludzie się mają szmacić i potem narzekać, że oni przecież musieli.
@Nieszkodnik: och, biedulki, zmuszali je batem i głodem do tego żeby wskakiwały do łóżek. Jak jesteś karierowiczka która dupskiem toruje sobie drogę do sukcesu, to nie rób z siebie ofiary. Czekam na pozwy prostytutek, bo ona przecież wcale nie chciała połykać ani brać tych pieniędzy ale życie ja zmusiło… ja #!$%@?, litości
@Adam_Prosty: Ja kojarzę historię kobiety, którą podczas rejsu statkiem jeden gość namówił na pozowanie mu do rysunku. Podobno wtedy doszło do czegoś więcej. Opowiedziała o tym dopiero wiele lat później, gdy była już staruszką.
Ja kojarzę historię kobiety, którą podczas rejsu statkiem jeden gość namówił na pozowanie mu do rysunku. Podobno wtedy doszło do czegoś więcej. Opowiedziała o tym dopiero wiele lat później, gdy była już staruszką.
@Spacerowicz: ( ͡°͜ʖ͡°) jak by Jack był reżyserem a nie pasażerem trzeciej klasty to by była wartościowa opowieść... a tak lipa, nikt się nie burzy, nikt nie protestuje, nawet film o tym
Wykop dopisał już sobie narrację, że hehe sama chciała, przypomniała sobie po 60 latach. Tymczasem była to pierwsza i ostatnia rola tej pani, a jej odmowa seksu z reżyserem w stanowczy sposób (jebnęła go w mordę jak zaczął ją macać) prawdopodobnie przekreśliła jej karierę. Koleś usiłował gwałtu i przez dekady Hollywood i cały świat były głuche, ale wg was to właśnie metoo to jest patologia. xD
@slawek775: myślę, że jakbyś został poproszony na lotnisku o zagranie w filmie, a potem jakiś typ próbowałby Cię zmacać po benku sam na sam w samochodzie na odludziu i jebnąłbyś mu w ryj, bo by Ci to było nie po drodze, to z różnych powodów przekreśliłoby to Twoją karierę we wschodzącym Hollywood. Z powodów czy to zewnętrznych czy wewnętrznych.
@slawek775: nie mam dowodu, że odmówiłbyś reżyserowi seksu na odludziu, nie mam również dowodu, że pani LeWars mówi prawdę, nie ma także dowodu, że na przykład Angelina Jolie i Gwyneth Paltrow mówiły prawdę o Hollywood i Weinsteinie, jest natomiast kilka nagrań udowadniających jego zachowania i kilka innych procesów udowadniających, że tak było. Każdy, kto śledzi akcję metoo nie tylko z mizoginistycznego punktu widzenia, jest w stanie ocenić, że mnogość i szczegółowość
Ale zesrańsko macie xD Bo jak długi czas minął to już nie wolno o tym powiedzieć? Faktem jest, że wiele ofiar nigdy o tym nie mówi, ale zdobywa się na to po czasie. Właśnie m.in. przez takie zesrańsko otoczenia. Obrzydliwi jesteście
Akurat jej wierzę. Dlaczego? Bo była napastowana raz, dała napastnikowi w pysk i nie zjawiła się na dubbingowaniu. Zapłaciła za to niestety też cenę w postaci przerwanej kariery. To jest akurat zasadniczo inna sytuacja niż aktorki, które były "molestowane" latami, przyjmowały kolejne role oferowane przez "gwałcicieli" i które dopiero teraz postanowiły podzielić się swoim smutnym losem. Uważam, że poprzez swoje milczenie i akceptowanie sytuacji są one wspolwinne temu, że uczciwe kobiety, takie
Komentarze (214)
najlepsze
Bardzo śmieszne.
Nie oceniam, czy mówi prawdę, ale akurat takie wydarzenia pamięta się bardzo dobrze, ponieważ wiążą się z ekstremalnie silnymi przeżyciami i negatywnymi emocjami, ryją w pamięci bardzo mocno i trwale. Poczytaj wspomnienia i relacje osób, które doświadczyły seksualnych krzywd. Jest też olbrzymia różnica między seksem dobrowolnym - a wymuszonym przemocą przez obcą osobę.
W tym całym #metoo smutne jest to, że część relacji jest prawdziwa, część jest wyssana
@jagoslau: Dlatego postanowiła się tym podzielić po 60 latach.
- Ty, ty i ty...
- #metoo, #metoo! krzyknęła 84-letnia aktorka
- Dobra, ty też. #!$%@?ć!
Po pierwsze, nie pozwoliła się dotykać i spoliczkowała gościa. Stanowczo odmówiła z nim kontaktu i nie dała się szantażować. Na dodatek, gdy była konieczność dokręcenia scen do filmu, odmówiła. Potem już nie występowała w filmach i pracowała w lotnictwie.
Więc jak dla mnie zrobiła wszystko tak jak należy a że teraz dopiero to opowiada wynika
@Artkn: Tu jest wykop, w większości prymitywna tłuszcza, nie oczekuj od nich czytania artykułów, a tym bardziej ze zrozumieniem.
A kretyni tutaj już podnieceni, oczywiście bez przeczytania artykułu bo po co, lepiej żyć w swojej skrzywionej czarno-białej wizji wszechświata gdzie każda taka historia to szukanie atencji.
Śmiejecie się ze starych bab, że łykają propagande a wam wystarczy rzucić nagłówek i 3 słowa opisu zgodnego z wasza wizja świata żebyście podjarani wypisywali bzdury w komentarzach.
@Spacerowicz: ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak by Jack był reżyserem a nie pasażerem trzeciej klasty to by była wartościowa opowieść... a tak lipa, nikt się nie burzy, nikt nie protestuje, nawet film o tym
@szybki_zuk: A jednak właśnie komentujemy artykuł prasowy na ten temat ( ͡° ͜ʖ ͡°)