Nie jest tak trudno zaraz. Na egzaminie na patent strzelecki trzeba mieć skupienie w 5cm na 75 metrów, a jak patrzę to zwyle chyba i w 3 cm większość się zmieści. Ale i tak szacun, bo jednak sytuacja stresowa może być.
@SzlachcicPolny: Skupienie to jeszcze nie celność. Nie bez powodu na zawodach strzeleckich jednak masz punktację od zewnątrz do środka tarczy, a nie "dowolnie". Poza tym powtarzalność strzału jest względnie łatwa, nawet pistoletem ze zwykłymi przyrządami wykręcałem wyniki rzędu 3mm skupienia, karabinkiem do 50m to jest zazwyczaj "jedna" przestrzelina. Oczywiście mówię o wynikach z krytej strzelnicy, z wiatrem to już bardziej loteryjnie, szczególnie krótkie lufy. Problematyczne jest trafienie w mały cel za
Z jednej strony - zajebista akcja. Z drugiej strony - większość ludzi jest w stanie a 75 metrach wycinać koniczyny i Janków kosów na tarczy. No ale nikt nigdy nie znajdzie się drugi raz w takiej sytuacji. Szacun dla strzelca.
Komentarze (95)
najlepsze