Kadrowa katastrofa w policji? Funkcjonariusze zapowiadają masowe odejścia
"Czeka nas ciężki rok. Musimy się liczyć z kadrową katastrofą" - mówią reporterowi RMF FM nie tylko związkowcy, ale także oficerowie pełniący wysokie funkcje w policji. Komentują tak doniesienia o tym, że w związku z kumulacją korzystnych rozwiązań finansowych - w tym wysoką waloryzacją...
djsun z- #
- #
- 138
Komentarze (138)
najlepsze
A jeśli chodzi o masowe wykonywanie nielegalnych przepisów i wprost łamanie podstawowych praw obywatelskich (vide covid) nikt palcem nie kiwnie.
Polski milicjant nagle staje się schorowanym wrakiem po kilkunastu latach służby? Skąd ta różnica?
Banda nierobów i bandytów w mundurach.
@Tytanowy_Lucjan: Polscy milicjanci nadużywają alkoholu i amfetaminy.
@Tytanowy_Lucjan: Od ochrony schodów smoleńskich w każdą pogodę taki schorowany ¯\_(ツ)_/¯
Warszawa > Żoliborz > ul. Mickiewicza (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Jakby praca w policji była taka cukrowa i zajebiście płatna to nikt by nie odchodził na te śmieszne 40% emerytury po 15 latach. A jednak mnóstwo osób odchodzi - ciekawe dlaczego?
A tak poważnie to znam wiele osób, które zostały okradzione lub pokrzywdzone w winny sposób i nie doczekały się skutecznego działania policji. Ba! Nawet nie
Zabawne, bo uczciwie pracujacym ludziom ZUS prognozuje 25-30% pensji po 40 latach pracy.
a jak ktoś powie, żebym sobie wyobraził jakiegoś AT 64, to sobie wyobrażam, za biurkiem a nie w akcji, albo niech starszych przenoszą pod schody i
Ale takie mieli warunki. Trzeba było w młodości być mądrym i iść do mundurówki.
A jak ktoś powie że by wtedy nie było chętnych, to podnieść pensje, a nie zachęcać przywilejami które końcowo kosztują nas kilkukrotnie więcej, niż gdyby podnieść pensje