David Copperfield przekracza polsko-rosyjską granicę bez paszportu. Jednak celnik mając do niego sentyment proponuje: - Jeśli zobaczę numer oszałamiający to puszczę Cię bez paszportu. David wyciąga rękę, rozsypuje śnieżnobiały proszek, wymawia zaklęcie, i w niebo wzbija się gołąbek. Na to celnik: - To ma być sztuczka? To ja Ci coś pokaże. Zabiera magika na bocznice kolejową gdzie stoi cysterna. Każe mu sprawdzić jej zawartość, oczywiście w środku jest spirytus. Celnik podchodzi do
@qebeq: jak ja z tego plakalem jak to pierwszy raz zobaczylem. i najlepsze jest to, ze sam skecz jest niesmieszny dla mnie, rozwala mnie tylko jak gosciu udaje Blaina z tym gapieniem sie w kamere xD
Komentarze (136)
najlepsze
Zrobiłbym z nią numer przed sejmem.
- Jeśli zobaczę numer oszałamiający to puszczę Cię bez paszportu.
David wyciąga rękę, rozsypuje śnieżnobiały proszek, wymawia zaklęcie, i w niebo wzbija się gołąbek. Na to celnik:
- To ma być sztuczka? To ja Ci coś pokaże.
Zabiera magika na bocznice kolejową gdzie stoi cysterna. Każe mu sprawdzić jej zawartość, oczywiście w środku jest spirytus. Celnik podchodzi do
tobie też wydaje się to niemożliwe? Sztuczka doskonała
A dzie tam - koper ma za kołem kuper. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
:D